Anime : Danganronpa
Postać : Miu Iruma
Tytuł : Zmiany
💖fluff 💖
Shot dla __nic_ciekawego_
Mam nadzieję, że się spodoba ^^~~~~~~~~~~~~
Mało kto przepadał za Miu Irumą, inni pracownicy wręcz jej unikali. Dlatego też dziewczyna zazwyczaj zostawała sama z wielkimi projektami, ale dziś szef postanowił, żeby to [reader] poświęciła swoją cierpliwość na samolubną blondynkę. Dziewczyna próbowała wszystkiego aby się wywinąć, ale szef zagroził jej ucięciem wypłaty, więc ostatecznie wylądowała w warsztacie z Miu. [Reader] zazwyczaj pracowała przy komputerze, ponieważ nie znała się na maszynach tak bardzo jak Iruma, w pewnym stopniu mogłaby potraktować tą współpracę jak lekcję od fachowca.
- Nie wierzę, że muszę pracować z kimś tak głupim jak ty. Potrafisz chociaż utrzymać klucz w ręce? - (kolor) włosa próbowała ukryć ból jaki zadały jej te słowa. Nie chciała też odgryzać się dziewczynie, w końcu przecież się dogadają, prawda? - Pch, nawet mówić nie umiesz?
- Może od razu zajmiemy się tym co mamy do roboty i jak najszybciej rozejdziemy się w swoje strony? - rzuciła [reader] i pochyliła się nad projektem maszyny. Po dokładnym przyjrzeniu się planu, mogła stwierdzić, że jednak nie będzie to trudna praca.
- Tylko nie zepsuj mi mojego geniuszu, nie dopuszczę aby moja praca poszła na darmo przez kogoś takiego jak ty - dziewczyna rzuciła tylko Miu krótkie piorunujące spojrzenie. Zaczęła zastanawiać się też czy ucięcie wypłaty nie byłoby lepsze od tych tortur z największą egoistką na świecie.
Nie zwlekały, od razu zaczęły swoją pracę. Wszystko szło gładko i szybko, w warsztacie panowała głucha cisza, tylko od czasu do czasu blondynka zwracała uwagę [reader]. Jednak nie były to niemiłe uwagi, ani też wyzwiska, dziewczyna po prostu spokojnie tłumaczyła jej jak zrobić coś lepiej i szybciej. To nie było w jej stylu, więc [reader] zaczęła zastanawiać się czy Miu przypadkiem nie uderzyła się o coś w głowę. Wierzyła w to, że ludzie się zmieniają, ale nie tak bardzo. Po dłuższej chwili dziwnego zachowania dziewczyny, [reader] zaczęła podejrzliwi się jej przyglądać. Przez tą obserwację niechcący skaleczyła się w rękę. Z krzykiem odskoczyła w tył, co nie umknęło uwadze Irumy.
- Wszystko w porządku, zraniłaś się? - Miu w sekundę znalazła się obok dziewczyny i zmartwiona mocno ściskała jej zranioną dłoń. [Reader] nadal zraniona dawnymi słowami Irumy wyrwała swoją dłoń z jej uścisku. Nie chciała aby ją dotykała, najpierw ją wyzywa, a teraz udaje miłą i niewinną osobę. - [R-reader] ?
- Czemu niby teraz jesteś dla mnie taka miła?! - nie chciała się unosić, ale ból w ręce jaki w sercu, był okropny - Jeszcze niedawno byłaś okropnie chamska, a teraz jesteś taka miła i pomocna!
- J-ja tylko chciałam być miła - [reader] nie potrafiła pojąć jakim cudem ta dziewczyna ma taki zmienny humor. Teraz dodatkowo czuła się głupio, ponieważ podniosła na nią głos.
- Przepraszam, zdenerwowałam się j-ja... - dziewczyna zrobiła krok w stronę blondynki i pod wpływem emocji zamiast ją objąć, to delikatnie pocałowała jej usta. Miu nie odepchnęła [reader] od siebie, tylko oddała pocałunek i wplątała palce w (kolor) włosy dziewczyny.
- Jesteś mądrą osobą, oczywiście nie tak jak ja, ale nadal cię kocham - rzuciła zarumieniona blondynka
CZYTASZ
Anime One Shots
FanfictionPo prostu one shoty z anime 🤷 !Nie przyjmuję zamówień! !Pisane nieregularnie i bardzo, ale to bardzo wolno! Miłego czytania!