Anime : Attack on Titan
Postać : Eren Jaeger
❤️Fluff❤️~~~~~~~~~~
Czas płynął powoli, lekcja dłużyła się i dłużyła. (Znienawidzony przedmiot), że też musiała być to ostatnia lekcja. Cudowny sposób na zakończenie dnia.
Znudów zaczęłaś rysować coś w zeszycie. Kwiatki i inne duperele. Wszystko tylko, żeby zabić czas. Na szczęście zadzwonił dzwonek i dosłownie wybiegłaś z klasy. Planowałaś jak najszybciej wrócić do domu i zaznać chociaż trochę odpoczynku.
Otwierałaś szafkę, kiedy ktoś złapał cię za ramiona. Przestraszona spojrzałaś za siebie i zobaczyłaś swojego chłopaka, Erena.
- Gdzie idziesz? - zapytał i delikatnie dotknął twojego policzka. Mówiłaś mu, że czujesz się niezręcznie, gdy okazuje ci miłość w miejscach publicznych. Jednak za każdym razem chłopak to ignorował.
- Skończyłam lekcje, więc do domu. - powiedziałaś krótko i odwróciłaś się, żeby schować książki do szafki.
- Nie.
- Że co? - spojrzałaś na niego ze zdziwieniem.
- Nigdzie nie idziesz dopóki nie skończę lekcji, wtedy wrócimy razem - Eren uśmiechnął się. Jednak uśmiech ten był dziwnie niepokojący. Pierwszy raz poczułaś się zagrożona w towarzystwie własnego chlopaka. To prawda, że ostatnio zaczął się dziwnie zachowywać, ale za mocno go kochałaś żeby się tym przejmować.
- Będę robić co chcę. Nie zmusisz mnie. - rzuciłaś zdecydowanie i zatrzasnęłaś drzwiczki szafki gotowa do wyjścia ze szkoły.
Nagle Eren złapał cię za rękę i mocno przyciągnął do sb. Następnie złapał twój podbródek i zmusił do spojrzenia w jego oczy.
- Nigdzie nie idziesz, zostajesz tu i czekasz na mnie jak grzeczna dziewczynka. - byłaś przerażona jego zachowaniem. Co się stało z tym słodkim i czułym chłopakiem w którym się zakochałaś? Czy on jeszcze istnieje?
Nie miałaś siły się z nim kłócić, więc zgodziłaś się. Kiedy chłopak odszedł na lekcję zaczęłaś płakać. Nie chciałaś, ale łzy same wypłynęły z twoich oczu. Byłaś bezsilna, miłość do niego była twoim słabym punktem. Wiedziałaś, że i on cię kocha, jednak jego miłość była inna. Była jak trucizna, zabijająca powoli i boleśnie.
~~~~~~~~~~
Leżałaś z Erenem na łózku. Twoja głowa była oparta o jego klatkę piersiową, uwielbiałaś słuchać rytmu jego serca. Było to uspokające.
- Przepraszam - chłopak odezwał się nagle
- słucham? - podniosłaś głowę i spojrzałaś w jego oczy.
- No wiesz, za to w szkole. Głupia baba od matmy zrobiła kartkówkę i wszystko się pojebało. Nie chciałem na ciebie nakrzyczeć, po prostu potrzebuję cię. Kocham cię Reader, najmocniej na świecie. Wybacz mi
Przęłknęłaś ślinę. Wiedziałaś, że nie powinnaś mu wybaczyć. Kartkówka nie jest wytłumaczeniem jego zachowania. Poza tym to nie pierwszy raz i na pewno nie ostatni, kiedy ponoszą go emocjie
- Dobrze wiesz, że e nie potrafię się na ciebie gniewać.
Eren uśmiechnął się i pocałował cię w czoło. W tym momencie zdałaś sobie sprawę, że nigdy nie odejdziesz od niego. Nie ważne jak bardzo będzie cię ranić, potrzebowałaś go.
CZYTASZ
Anime One Shots
ФанфикPo prostu one shoty z anime 🤷 !Nie przyjmuję zamówień! !Pisane nieregularnie i bardzo, ale to bardzo wolno! Miłego czytania!