My Bitches 5 → larry, muke, cashton, ziallam ✔

Rozdział 14

drama time? 

Summer Direction

Olaf: Rozmawiałem z tym mądrym lekarzem na temat Will'a

Nate: I co?

Valentina: I jak poszło?

Tate: Wiadomo coś?

Harry: Mów

Zayn: No?

Niall: I jak?

Luke: Mów no

Michael: Olaf noo

Louis: Mów dalej

Niall: NIE PRZEDŁUŻAJ JUŻ NO

Freddie: Słucham?

Casper: Kurwa, dzisiaj miał przyjść ten lekarz! 

Freddie: Nie mów, że zapomniałem

Casper: Zapomnieliśmy...

Olaf: Po porodzie wyjeżdżam z dziećmi do Francji, aby tam zbadali Will'a i dlatego zwracam się do Jane, Rose, Ian'a i Nate, abyście pojechali ze mną

Olaf: Chciałbym jak najwcześniej, ale nie mogę, cukrzyca i zbyt duże zagrożenie

Casper: Nie rozpędzaj się tak

Freddie: A my?

Olaf: Ach ten wiatr, muszę zamknąć okna

Olaf: Więc jak będzie?

Jane: Ja z chęcią

Rose: No ba

Nate: My z Ian'em również

Nate: Musze ci się jakoś odwdzięczyć za bycie moim świadkiem i wyciąganie z domu

Harry: Jaka kurwa cukrzyca?

Olaf: Ciążowa, to nic groźnego

Louis: Widzisz, nie jesteś sam

Freddie: Co?

Nate: Tata H ma cukrzycę?

Harry: Typu 2, nie musicie się martwić

Liam: Jak już jesteśmy przy tak poważnych tematach to... Zayn i Niall?

Niall: Co odjebałeś

Zayn: ?

Liam: Emily jest w ciąży, właśnie do mnie dzwoniła 

Luke: To miała być porządna uczelnia

Liam: No kurwa widzę jak bardzo porządna

Michael: Pojechać z tobą?

Liam: Tak? Zayn i Niall muszą zostać z Olaf'em i resztą gównarzeri, bo tamte kołki sobie nie poradzą

Ashton; Uważaj sobie kurwa

Luke: Frajer

Harry: Ma racje

Olaf: Nie jestem gównarzerią! 

Olaf: Ja mam gównarzerię 

Olaf: Kaszkojady

Olaf: I pieluchosracze

Olaf: A za niedługo nowe

Olaf: :D

Niall: Jasne XD

Zayn: Nadal jesteś gównarzerią

Zayn: Zawsze nią będziesz

Rodzinka

Freddie: Co ty wyprawiasz Olaf?

Casper: Dlaczego nie mówiłeś, że jest lekarz?

Olaf: W kuchni, na lodówce wisi wielki kalendarz, zawsze wpisuje tam bardzo ważne rzeczy, aby o nich pamiętać 

Olaf: Między innymi moja wizyta u lekarz, szczepienie bliźniaczek, które będzie za 10 minut, tata Niall mnie podwiózł i jest ze mną Nate (;

Olaf: A wcześniej ten lekarz

Olaf: Nie chcę narzekać, ale to po raz kolejny, kiedy czekam i czekam, a was nie mogę się doczekać

Olaf: Boli tak samo za każdym razem

Olaf: Nie zrozumcie mnie źle, ale czasami czuję... jakbyście się mnie wstydzili albo nawet i zdradzali, bo kiedy jest coś dla mnie ważnego to was nie ma

Olaf: Tydzień temu była nasza rocznice ślubu, a zarazem stuknęło nam 6 lat razem

Olaf: I zmydliłem już oczy każdemu, wmawiając, że spędziliśmy ten czas razem, a tymczasem, kiedy ja wysłałem dzieciaki do Rose i Jane, męczyłem się z kolacją dla nas, bo mój brzuch mi powoli przeszkadza, wy nawet nie zjawiliście się na noc w domu. Co ja mam myśleć? Jedynie co przyszło mi do głowy to zdrada

Olaf: Kurwa, ja nadal nie zaakceptowałem tego, że mogę zajść w ciążę, mimo że bardzo kocham moje dzieci, ale wiem, że jestem dziwolągiem i wcale się wam nie dziwię, gdybyście jednak znaleźli sobie kogoś normalnego 

Olaf: Temat uważam za zakończony

Olaf: Chciałem tylko to wam przekazać 

Olaf: Nie chcę nic od was słyszeć, jak bardzo musicie pracować czy inne gówno, które tylko zmydli mi oczy, jeśli potrzebowaliście kogoś, kto wam upierze skarpety albo ugotuje obiad, to źle trafiliście