Rozdział 137

233 15 17
                                    

Dzień dobry! 


Jane&Rose

Jane: Byłaś u ginekologa? Coś powiedział?

Jane: Strasznie się stresuję

Jane: A co jeśli nie wyszło?

Rose: Nie musisz się bać

Rose: Jestem w ciąży, czwarty tydzień

Rose: A nawet jakby się nie udało to podeszlibyśmy do tego drugi raz

Rose: Lekarz sam powiedział, że na 80% się udało, a jak nie, to mieliśmy próbować drugi raz

Jane: Ale się udało?

Jane: Nawet nie wiesz jak się cieszę

Jane: I teraz jeszcze musimy czekać..

Rose: Chyba muszę powiedzieć tacie L i tacie H.......

Jane: Twój ojciec mnie przeraża

Rose: Który?

Jane; Głupio się pytasz XD

Jane: Tata L

Jane: Chyba nadal nie może się pogodzić z tym, że nie masz już nazwiska Tomlinson XD

Rose: Nawet nie wiesz, jak bardzo...

Summer Direction

Rose: Udało się

Niall; Co się udało?

Rose: Jestem w ciąży

Louis: CHWILA CO

Louis: JA MYŚLAŁEM, ŻE WY ŻARTUJECIE

Olaf: OMG, BĘDZIEMY CHODZIĆ RAZEM NA ZAKUPY

Casper: Po ostatnich omdleniach? Zapomnij

Niall: CO SIĘ STAŁO MOJEMU DZIECKU

Zayn: Ja pierdole

Liam: ...

Niall: No co?

Zayn: Gówno

Niall: W takim razie będziesz to jeść dzisiaj na obiad

Olaf: My mamy tą dobrą pieczeń, mmm

Niall: Będę za niedługo (:

Olaf: Zapraszam

Harry: Robiłem

Luke; Nadal do domu nie wróciłeś?

Louis: Nadal nie wrócił

Michael: I bardzo dobrze XD

Liam: A gdzie jest cashton?

Luke: To ty nic nie wiesz?

Luke: W chaszcze pojechali

Olaf: NIECH MI BANANY PRZYWIOZĄ

Calum: Nie bo znowu ci Ashton wpierdoli

Olaf: Ale przecież mówiliście, że one się zepsuły...

Ashton: Calum kurwa 

Casper: Przecież mogę iść do sklepu po sesji i ci przywieść, mam ostatnią godzinę

Olaf: Tak

Olaf: Mam ochotę na ciasto bananowe

Olaf: A nie lubię już wujka Ashton'a

Ashton: Będziesz jeszcze chciał, abym ci tą dzieciarnie przypilnował

Olaf: Sam sobie przypilnuje

Olaf: Bez laski

Olaf; ŁASKI* 

Freddie: Hormony

Casper: Jakie laski?

Olaf: Te, które bardziej wolą mnie niż was

Olaf: I co teraz?

Olaf: Ha

Casper: I tak wszyscy wiedzą, że masz mężów, a Freddie zachowuje się jak jego ojciec

Louis: Czy ty masz jakiś problem? Ja tylko jestem zazdrosny o swojego męża, mam prawo

Freddie; Ja się tak nie zachowuje!

Casper; Tak, tak, tak

Casper: A kto ostatnio zjebał tą dziewczynę na recepcji, bo zbyt długo patrzyła się na Olaf'a?

Olaf: I DLATEGO NIE CHCE ZE MNĄ ROZMWIAĆ

Olaf: FREDDIE, TY DUPKU 

Freddie: Oops


My Bitches 5 → larry, muke, cashton, ziallam ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz