Rozdział 48

287 21 22
                                    

Hmm... Ile rozdziałów napisać?

Tylko jeden na dzisiaj. Może w poniedziałek wpadnie więcej, aby umilić wam poniedziałek i powrót do obowiązków życia codziennego 

Summer Direction

Olaf: Drodzy... Wszyscy

Olaf: Dzisiaj w godzinach nocnych na świat przyszedł drący mordę mały Edward i wiecznie głodny mały Javadd 

Olaf: Wszystko z nimi w porządku, nie musicie się martwić 

Harry; Co?

Louis; JAK TO WIECZOREM?

Niall: OLAF DLACZEGO MI NIE POWIEDZIAŁEŚ

Louis: FREDDIE!!

Michael: Dlaczego nie dzwoniliście?

Freddie: To było po dwunastej jak Olaf do nas zadzwonił, że coś czuje i chyba będzie rodzić

Freddie: No i jak dotarliśmy to pani doktor robiła mu USG 

Freddie: A koło trzeciej dzieci były już na świecie 

Casper: A Olaf miał odpoczywać, a nie siedzieć w telefonie

Olaf; Cicho bądź

Olaf: Czuję się zajebiście

Freddie: Zajebiście to ty będziesz miał, jak wrócisz do domu

Olaf: Nie wrócę XD

Casper: Co?

Olaf: Nic

Zayn: JAVADD OMG, PRZYJADĘ DO WAS

Olaf: Nie, bo jak wujka zobaczy to też będzie drzeć mordę jak Edward 

Zayn: ....

Zayn: Milutko

Olaf: Wyślę później zdjęcia

Olaf: Ale jak gdzieś kurwa napiszecie, że się urodzili to was pozabijam

Harry: Och...

Olaf: NIE MÓW, ŻE TO ZROBIŁEŚ 

Harry: No właśnie na tt..

Olaf; Kurwa

Olaf: Ale dobra

Olaf: Niech będzie

Olaf: Stawiasz mi dużą kawę z jakimś kawowym ciastem

Harry: Ale jak wyjdziesz ze szpitala

Olaf: Oczywiście

Olaf: TATO NIALL

Niall: Tak?

Olaf: Chcę moje zioło z powrotem 

Olaf&Jane 

Olaf: Mam do ciebie prośbę

Olaf: Już dość wykorzystałem Valentinę 

Olaf: Przypilnujecie czwórkę rozwydrzonych i nieznośnych gówniaków moich?

Jane: Rose będzie szczęśliwa XD

Jane: A kiedy?

Olaf: Och, jak ma być zła, to poproszę kogoś innego

Jane; Nie!

Jane: Z chęcią się nimi zajmiemy

Jane: Powiedz tylko kiedy dokładnie

Olaf: Po ściągnięciu moich szwów 

Olaf: Muszę zrobić dokładny porządek w moim małżeństwie

Jane: Co znowu zrobili?

Olaf: No właśnie nic

Olaf: I to bardzo podejrzane





My Bitches 5 → larry, muke, cashton, ziallam ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz