chapter 3

862 46 113
                                    

Pov: Maki Harukwa

Od śmierci Momoty i Kokichiego minęły już 3 dni... A shuichi z pokoju wychodził tylko na obiady.

Martwiłam się o niego. Dobrze wiedziałam że nie zabardzo przejmował się śmiercią Momoty nie to co ja.

Było mu żal tego krasnala. Nie lubiłam Oumy, ale tolerowałam go TROCHĘ tylko dlatego że Shuichi go lubił.

Postanowiłam pocieszyć Shuichi'ego.

tylko jak to się robi... Hmmmm

Poszłam do pokoju Shuichiego

-Shuichi mogę wejść?- zapytałam

-obojetnie mi- powiedział

Otworzyłam drzwi i weszłam do pokoju.

-um wiesz.. może... Poczujesz się lepiej jak pójdziemy do pokoju tego krasnala, znaczy Oumy- zaproponowałam

-nie chce mi się- powiedział

Złapałam go za rękę i powiedziałam coś w co nie uważałabym że kiedy kolwiek powiem.

- myślisz że kokichi chciałby cię widzieć w takim stanie?-

-... Masz racje-

-masz wielkie wory pod oczami, czy ty wogule śpisz człowieku?-

-tak tylko... zły sen-

-...dobra nie urzalajmy się nad sobą- powiedziałam.

Po chwili wyszliśmy z pokoju Shuichi'ego i weszliśmy do pokoju gremlina.

Shuichi usiadł na łóżku Oumy i przytulił się mocno do jego poduszki.

Ja zaczęłam szukać jakich żeczy które mogły by uspokoić Saihare.

Może jak weźmie kilka żeczy Oumy do swojego pokoju to będzie mu lżej...

-ej każesz mi szukać?- zapytałam

-co ale ja... Mam c i pomóc?- zapytał

-nie- mruknęłam

-c0-

W pewnym momencie znalazłam żecz która mnie zaciekawiła.

Był to zeszyt.

Jeszcze nie znałam zawartości ale postanowiłam przejrzeć go razem z Shuichim.




1. Tenko Chabashira

 Tenko Chabashira

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Dziwna

- nie lubi płci męskiej

- lubi Himiko

6/10


2. Gonta Gokuhara

 Gonta Gokuhara

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Inny wymiar// Saiouma, Oumasai//[ZAKOŃCZENIE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz