Pov: Kokichi Ouma
Wróciłem do domu, uchyliłem lekko drzwi, Shu podbiegł i mocno mnie przytulił.
-coś się stało?- spytałem
-tak-
-czy to coś złego?-
-Kokichi Oumo jesteś głupi!- krzyknął
Zawsze kiedy mówi do mnie pełnym imieniem znaczy że coś się naprawdę stało
-głupi?! Co ja ci takiego zrbiłem?!-
- jesteś rozpalony bardziej niż wcześniej!-
Z oczu Shu wylewały się łzy.
- to nic wielkiego...-
-jest już dużo po 22! Gdzie byłeś?!-
-huh? Przed chwilą była 21...-
-... Dzwonię po lekarza-
-nie trzeba-
- usiądź na łóżku zaraz do ciebie przyjdę-
Usiadłem na łóżku powoli.
-nie potrzebnie zawracasz lekarzowi głowę, nic mi nie jest-
-lekarz będzie za 30 minut- powiedział to siadając koło mnie.
- odsuń się bo cię zArAżE- mruknąłem
-to będę zrażony-
-głupek-
-ja nie uciekłem do pracy w takim stanie-
-już ci mówiłem że nie mogę odwołać pracy tak nagle-
-jesteś dla mnie okropny-
-nie jestem, chce się dopłacić do czynszu-
-nie jestem biedny, daje radę. Czy ty?-
-co znowu-
-czy ty wychodzisz do pracy bo nie chcesz zostać ze mną?- nadal jego twarz była zapłakana.
-c-co?... Dlaczego wogle pomyślałeś coś takiego-
-nie wiem..-
- głupek-
-co?-
Przytuliłem go by poczuł się lepiej.
Po chwili lekarz był już u nas
-wiesz może co jest powodem gorączki?- spytał Lekarz
-przeziebienie- mruknąłem
-nie... On coś kręci- wtrącił się Shu
-nie prawda!-
-prosze się nie kłucić- powiedział lekarz
CZYTASZ
Inny wymiar// Saiouma, Oumasai//[ZAKOŃCZENIE]
Randomogólnie ze mnie to taki leniwy śmieciuszek jest ale mam nadzieję że pisanie tego mi się nie znudzi. opis co jeżeli Atua daje drugą szansę każdej duszy która umarła przez Danganronpe? MY AU TROCHĘ Ship pierwszoplanowy: Kokichi X Shuichi (Saiouma) Shi...