200. Mocne postanowienie

775 34 3
                                    

- Wydaje mi się, że jestem w tym coraz lepszy! Nie dźgnąłem żadnego śmiertelnika — powiedział Loki po dołączeniu do Avengers.

- Taaak, to było cudowne, panie Loki! Jesteśmy z ciebie tacy dumni! - powiedział podekscytowany Peter.

- Wtorki bez dźgania. Taka nowa tradycja...

- Taaak! - radosny Peter przybił piątkę z Lokim, nie zdając sobie sprawy, że obaj są uważnie obserwowani.

- Powinienem się cieszyć, że spędzają razem czas czy raczej być zaniepokojonym? - zapytał Tony, przyglądając się tamtej dwójce z drugiego końca pomieszczenia.

- I to i to — mruknął Thor.

***********************************************************************************************


Kochani. Dotarliśmy do 200tnej części, a co za tym idzie, czas to zakończyć ;) ale nie obawiajcie się, czeka Was druga część krótki opowiadań, na którą serdecznie zapraszam :D

https://www.wattpad.com/myworks/305676372-marvel-one-shots-vol-2




Marvel one shots |ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz