Zauważyłaś, jak nastrój Sebastiana gwałtownie się zmienił.
- Sebastian, w porządku? – zapytałaś, widząc, jak poirytowany poluźnia krawat.
- W porządku, choć to zabawne, że mnie teraz zauważyłaś – odparł sarkastycznie.
- O czym ty mówisz? – byłaś kompletnie ogłupiała.
- A teraz zainteresowałaś się tym, co mówię — wciąż nie spuszczał z tonu.
- Sebastian, z czym masz problem? – zapytałaś, zaczynając być zirytowana. – Przestań się zachowywać jak zazdrosna dziewczyna!
- A co, jeśli jestem zazdrosny? – fuknął. – Jestem zazdrosny, bo dzisiejszej nocy zdałem sobie sprawę, że są mężczyźni lepsi ode mnie. Zdałem sobie sprawę, że cały czas ktoś próbuje mi cię ukraść!
- Sebastian, o czym ty mówisz? Przecież wiesz, że jesteś jedynym mężczyzną, którego kocham – powiedziałaś, przytulając go.
- Wiem, ale... - delikatnie chwycił twoją twarz w dłonie. – Boję się, bo pragnę przyszłości z tobą.
- Sebastian ... - wymamrotałaś zaskoczona.
- Chcę się z tobą zestarzeć. Wiem, że mówiłem, że boję się angażować, ale ponieważ to jesteś ty, zrobię wyjątek. Kocham cię i potrzebuję cię w moim życiu do końca – oparł swoje czoło o twoje.
CZYTASZ
Marvel one shots |Zakończone
AcakKrótkie opowiadania z bohaterami Marvela. Nie przyjmuję żadnych próśb co do bohaterów. Najwyższe notowania: #1 w opowiadania - 25.06.2019 #2 opowiadania 25.05.2021 #126 w wintersoldier - 25.02.2019 #133 w wintersoldier - 22.02.2019