184. Mamy go

488 28 1
                                    

- Mamy go — powiedział przestępca przez telefon.

- Kogo? - zapytał zdezorientowany Bucky.

- Twojego chłopaka, Steve'a Rogers'a.

- Oh...

- "Oh"?

- Tak. Nie macie go. To on ma was. Powodzenia — odparł Buck spokojnie, rozłączając się.


Marvel one shots |ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz