15. Za dobry

4.2K 153 9
                                    

- Że co? Powtórzy, proszę – powiedział nieco oszołomiony, wpatrując się w ciebie intensywnie.
Westchnęłaś i wzięłaś jego twarz w swoje dłonie, patrząc mu czule w oczy.
- Loki, jestem w ciąży – powtórzyłaś cierpliwie. – Będziesz ojcem.
- Bogowie – jęknął, obejmując cię mocno.
- Nie...nie cieszysz się?
- Jestem oszołomiony, ale to nie znaczy, że się nie cieszę, kochanie – mruknął ci we włosy. – Jestem bardzo szczęśliwy, T.I., bardzo!
- To dobrze – pogładziłaś go po policzku i pocałowałaś lekko.

Miesiąc później wszedł do waszej małżeńskiej komnaty z zawadiackim uśmiechem zadowolenia na swoim cholernie przystojnym obliczu.
- Kochanie, chciałbym ci coś pokazać – powiedział miękko, patrząc na ciebie z miłością.
- Coś ty znowu wykombinował? – zainteresowałaś się, patrząc na niego nieco podejrzliwie.
- Ja? Nic takiego! Dlaczego w ogóle tak myślisz?
- Bo cię znam, kochanie – odparłaś spokojnie.
- Chodź, nie zawiedziesz się – mruknął tylko, podając ci dłoń. Ujęłaś ją i zaintrygowana ruszyłaś za swoim małżonkiem. Poprowadził cię dwoje drzwi dalej do jednej z nieużywanych dotąd komnat. Otworzył drzwi, a ty zaniemówiłaś z wrażenia, widząc piękną, jasną komnatę przygotowaną na przyjęcie dziecka.
- Loki – wyszeptałaś ze łzami w oczach. – Oh, skarbie, jesteś dla mnie za dobry!
- Kochanie...wszystko dla mojej królowej i naszego księcia – powiedział czule, gładząc cię po brzuchu.

Marvel one shots |ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz