43. Kołysanka

2.9K 119 12
                                    


Obudziłaś się gwałtownie, słysząc zza ściany płacz waszego dziecka. Odrzuciłaś kołdrę, chcąc wstać, lecz powstrzymał cię zaspany głos męża:
- Śpij, kochanie, pójdę do niego.
Z wdzięcznością spojrzałaś na Lokiego, który szybko przeszedł do pokoju syna. Usłyszałaś stłumiony głos malucha, który tłumaczył tacie, że miał brzydki sen. Po chwili oboje byli już w waszej sypialni. Loki wciąż nie wypuszczając malca ze swych ramion, ułożył się wraz z nim obok ciebie i zaczął śpiewać mu kołysankę. Uśmiechnęłaś się rozczulona, wsłuchując się z przyjemnością w głos męża. Po chwili malec znów zasnął, wtulony mocno w opiekuńcze ramiona tatusia.

Marvel one shots |ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz