123. Wypadek

1.3K 43 1
                                    

- Bolało, kiedy spadłeś? - zapytała Natasha, patrząc poważnie na Parkera.
- Skąd? Z nieba? - zapytał.
- Nie, z autobusu. Potknąłeś się o stropień i po prostu wyłożyłeś — odparła spokojnie. Peter popatrzył na nią oburzony i zasmucony jednocześnie.
- Wszyscy to widzieliśmy — mruknęła Wanda.

Marvel one shots |ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz