Marvel one shots |Zakończone

31. Poznajcie się

Delikatnie zapukałaś do drzwi jego apartamentu. Otworzył po chwili, natychmiast szczerząc się na twój widok.
- Hej, Sebby – wyszeptałaś czule, wchodząc do środka.
- Witaj, T.I. Chodź, poznasz kogoś – pocałował cię krótko, ciągnąc do pokoju.
- Masz gości? – zapytała. – To może ja się najpierw odświeżę...
- Daj spokój, wyglądasz wspaniale, poza tym to tylko moja mama na Skypie.
- Co? – jęknęłaś. Tego zupełnie się nie spodziewałaś!
- No chodź – usadził cię we własnym fotelu przed laptopem, z którego spoglądała na ciebie miła pani o kruczoczarnych włosach.
- Witaj, ty pewnie musisz być T.I. Bardzo mi miło cię poznać, Sebastian strasznie dużo o tobie opowiadał.
- Dzień dobry – bąknęłaś onieśmielona. – Mnie również jest bardzo miło panią poznać.
- Ohm mów mi „mamo" – odparła. Sebastian wyszczerzył się radośnie.