- Spokojnie mała. Grimlock nie zrobi ci krzywdy. - uspokajał Optimus. Grimlock przekształcił się w robota. Pogładził ją po głowie, aż wreszcie zapytał. - Czy mogę ją trochę potrzymać? Optimus niepewnie spojrzał na dinobota. Grimlock w trybie robota był wyższy od niego. - Tak, ale uważaj jest delikatna. Grimlock wziął Sygin na swoją wielką dłoń. Dinobot nigdy nie trzymał czegoś tak małego i kruchego. Przyjrzał się jej. Sygin miała długie, falowane włosy. Były one odcienia bardzo jasnego blondu. Posiadała również jasno-niebieskie oczy. Twarz dziewczynki była słodka i niewinnie wyglądająca. Grimlock był oczarowany tą małą istotką.
- Mogę trochę pobiegać? - spytała go Sygin. Miała ochotę pobiegać po dolinie. Grimlock postawił Sygin na puszystej trawie. Dziewczynka ziewnęła i poczyniła kilka kroków. Z trawy wyskoczyła mała zielona żabka, która szybko znalazła prześladowce. Sygin starała się ją złapać, ale zwierzątko było szybsze. Żabka uciekła do jaskini, a za nią pobiegła Sygin. Niespodziewanie w ciemnościach pojawiła się para czerwonych oczu. Z ciemnego kąta jaskini wyszedł człekokształtny, trzymetrowy smok. Podszedł szybkimi krokami do Sygin i brutalnie ją chwycił za gardło. Ona nie mogła oddychać. Smok z pochwy u swego boku wyciągnął sztylet. By dokuczyć złapanej poważnie skaleczył jej ramię. Sygin krzyknęła tak jagby była na torturach. Stwór już zamierzał zadać ostateczny cios, ale zauważył Optimusa, który uzbrojony w działo biegł w stronę jaskini. Smok puścił zdobycz, która twardo upadła na kamieniste podłoże. Na plecach smoka pojawiły się mroczne skrzydła. Prześladowca uciekł wylatując z jaskini. Sygin z trudem wstała. Do niej podszedł Optimus i ją podniósł. Sygin wybuchła płaczem.
- Znajdę go. Nie płacz.
Optimus zauważył strumień krwi spływający z ramienia dziewczynki.
- Grimlock przeszukajcie jaskinię i całą dolinę. Jeśli zauważycie coś podejrzanego powiadom mnie. - rozkazał mu Optimus. Grimlock zaangażował inne Dinoboty. Sprawdzali wszystkie zakamarki. Wiedzieli, że poszukiwania trochę czasu zajmą, ale musieli wykonać rozkazy.
CZYTASZ
Sygin Prime
FanfictionPewna Elyoska para emigrowała na Ziemię, bo w Atreii Balaurzy zabijają dzieci, które mają zostać daevami. Na Ziemi rodzi się ich córeczka Sygin. Bardzo wcześnie została daevą ( nieśmiertelną, skrzydlatą wojowniczką). Ale dziewczynka nie wie o tej ta...