Zastanawialiście się kiedyś jak to jest gdy macie w swoim życiu taką osobę, którą jednocześnie nienawidziliście, ale z drugiej strony niepotrafiliście bez nie żyć? Darzyliście taką osobę negatywnymi odczuciami, jednak gdy tylko tej osoby nie było na chwilę w waszym życiu codziennym to odczuwaliście pewną pustkę? Każdego dnia wypatrywaliście tej osoby licząc na spotkanie jej. Mogliście czekać czasami niemal cały dzień by choć na chwilę ujrzeć tę jedną jedynę osobę. A kiedy nadchodzi ten moment czujecie pewną blokadę przed przywitaniem się, powiedzeniem czegokolwiek? Czy wiesz co to za uczucie? To pewna sympatia.
Z takimi odczuciami musiał zmierzyć się właśnie Jeongguk. Kiedy podczas każdego dnia w liceum musiał patrzeć na Jimina, który na każdym kroku unikał go jak ognia. Nie patrzył na niego, nie odzywał się i nawet odsuwał się na długie odległości, gdy mieli się minąć na korytarzu.
Na lekcji wychowania fizycznego niejednokrotnie próbował sprawić by byli razem w drużynie by mieć pretekst na rozmowę. To jednak mu się nie udało ani razu. A jedyną interakcję jaką z nim miał było tylko powiedzenie Parkowi, że go pokona, zanim zaczęli grać w jakąkolwiek grę. Dotrzymywał słowa, jednak nigdy nie usłyszał żadnego komentarza zwrotnego.
Zawsze mówił tylko on. Jimin tylko słuchał. Albo tylko udawał, że to robi.
Jeongguk wiedział co się święci i wiedział, dlaczego Jimin tak się zachowywał. Powodem był tylko i wyłącznie Choi Yeonjun, który na każdym możliwym kroku wmawiał Parkowi jaki to Jeon jest zły.
Jeonggukowi nie podobało się to tak samo jak Jungowi. Hoseok wiele razy powtarzał Jiminowi, że mimo iż lubi Yeona to nie powinien mówić takich rzeczy na temat Jeona. Jimin jednak zlewał temat i jedyną jego odpowiedzią było machnięcie ręki.
- Będziesz jeszcze tego żałował Jimin. - kończył w ten sposób swój wywód wiedząc, że więcej nic nie może zrobić.
Hoseok pokusił się raz nawet o romowe z Yeonjunem. Chciał mu wyjaśnić, że nie powinien tak kłamać na temat Jeona. Nie miał nic do niego, lecz nie podobał mu się fakt, że oczernia jego przyjaciela bez powodu.
- Wiem, że nie lubisz Jeongguka, jednak nie daje ci to powodu by mówić o nim takie rzeczy.
- A myślisz, że on nie mówi na mnie podobnych rzeczy? Sorry Hoseok, ale skoro on tak robi to nie będę bierny w tej sprawie. - położył mu rękę na ramieniu i przyjaźnie się do niego uśmiechnął.
I Hoseok znów stanął po jego stronie.
- Ty chyba mu nie wierzysz. - odparł Jeongguk załamany postawą przyjaciela.
- A nie powiedział prawdy?
- Ja mówię na jego temat same fakty, a on tylko się odgrywa wymyślając wszystkie te rzeczy! Hoseok zrozum, on nie jest taki jak ci się wydaje. Pokazał ci maślane oczka i już mu uwierzyłeś! Ja w porównaniu do niego nie manipuluje ludźmi dla własnych korzyści.
- Narazie to on jest wiarygodniejeszy od ciebie Jeongguk. Skoro sam zacząłeś wymyślać na jego temat kłamstwa to może zaprzestań tego, to i on skończy.
- Nie kłamie! - wybuchnął wstając z siedziska naprzeciwko Junga. - Dlaczego mi nie wierzysz?!
- Ponieważ nie masz żadnych dowodów na to, że faktycznie mówisz prawdę. - również wstał z kanapy. - Yeonjun to porządny chłopak i dba o Jimina. Przestań go oczerniać tylko dlatego, że go nie lubisz.
Po tych słowach wyszedł z mieszkania Jeongguka zostawiając tym samym chłopaka samego z własnymi myślami.
- Jeszcze pokaże wszystkim twoją prawdziwą twarz. - powiedział na głos i skierował się do swojego pokoju, gdzie zasiadł do laptopa i pospiesznie wyszukał kilka fraz w wyszukiwarce. Po chwili znalazł dokładnie to, czego szukał.
CZYTASZ
Stay with me ~ Jikook
FanfictionJimin i Jeongguk nie przepadają za sobą. Pech chcę, że przez zbyt wiele okoliczności muszą spędzać czas w swoim towarzystwie. Szkoła, praca, a nawet wspólny przyjaciel - Hoseok. Jimin to porządny uczeń liceum, dobrze się uczy i w wolnej chwili lubi...