POV:JANEK
TIME: 10:38Strasznie martwię się o Michała nie daje znaku życia, nie odbiera telefonu nie, odpisuje, a ja nie śpię bo boje się ze coś mu się stało, pewnie się najebał i zasnął ale nie mogę być tego pewny, poszedłem na balkon zapalić po chwili stanął obok mnie Tadeo
-Michał nie wrócił?- zapytał a ja pokiwałem głową- spałeś w ogóle
-nie- powiedziałem- nie mogę spać jak go nie ma, albo jak nie jestem pewny że jest bezpieczny, nie mogę jeszcze go stracić- powiedziałem a oczy mi się zeszkliły
-spokojnie napewno nic mu nie jest- powiedział i zeszliśmy z balkonu, poszliśmy do kuchni
-chcesz kawę?- zapytałem i włączyłem ekspres
-nie dzięki- powiedział, a przerwał mu dzwonek do drzwi
-otworze- powiedziałem z nadzieją że to Michał otworzyłem drzwi, poczułem zapach zioła a moim oczą ukazał się właśnie ledwo żywy Michał i jakaś różowowłosa kobieta po chwili zorientowałem się że to Leosia- Michaś promyku- powiedziałem a chłopak mnie przytulił- wejdź- powiedziałem do kobiety
-przepraszam- powiedział Michał
-pogadamy o tym jak nie będziesz najebany- powiedziałem i zaprowadziłem chłopaka do sypialni- i zjarany- dodałem kładąc go- teraz idź spać- powiedziałem zasłaniając okna i wyszedłem z pokoju- dzięki że go przyprowadziłaś
-nie ma sprawy- powiedziała- w ogóle Leosia jestem- powiedziała i wyciągnęła rękę w moją stronę
-Janek- powiedziałem i uścisnąłem jej rękę
-dużo o tobie słyszałam- powiedziała kobieta- dobra ja już muszę iść- powiedziała- mam nadzieje do zobaczenia- powiedziała i wyszła
-mówiłem że wróci- powiedział Tadeo a ja schowałem twarz w dłonie
-na szczęście jest cały- powiedziałem- dobra ja idę się z nim położyć- dodałem i poszedłem w stronę sypialni, wszedłem cicho do pokoju a na łóżku siedział tyłem do mnie Michał- czemu nie śpisz?
-nie mogłem zasnąć, położysz się ze mną?- zapytał
-okej ale przebierz się- powiedziałem i dałem chłopakowi czyste ubrania które nie jebały, po chwili chłopak był już w moich ubraniach- odrazu lepiej- powiedziałem i położyłem się a chłopka się we mnie wtulił
-jesteś zły?- zapytał nadal pijany chłopak
-pogadamy jak będziesz trzeźwy- powiedziałem- a teraz śpij- powiedziałem a chłopak po chwili spał, ja kupiłem bilety na pociąg i tez zasnąłem
TIME SKIP: 13:10
Obudziłem się już sam w łóżku co mnie zdziwiło bo myślałem że chłopak będzie spał dłużej, wstałem i poszedłem do kuchni w której był Michał i Tadeo podszedłem do Michała od tylu przytuliłem go i pocałowałem w szyje, zauważyłem aspirynę na blacie
-jadłeś coś?- zapytałem bo widziałem że brał leki
-tak- powiedział pewny ale i tak nie byłem pewny czy mówi prawdę
-jadł?- zapytałem Tadeo a on pokiwał głową na tak- to dobrze- powiedziałem całując go w policzek i czochrając włosy- a jak się czujesz?- zapytałem robiąc sobie kawę- chcecie?
-dobrze- powiedział Michał- ja nie chce
-ja tez nie- powiedział Tadeo a jego telefon zadzwonił- zaraz przyjdę- powiedział i wyszedł na balkon
CZYTASZ
Schodki/ Janek x Mata
Fanfiction22 letni Michał Matczak i za niedługo 24 letni Janek Pasula to dawni przyjaciele z wytwórni którzy stracili kontakt po hotelu maffija 2 czy przypadkowe spotkanie na schodkach coś zmieni? Data rozpoczęcia: 5.09.2022 Data zakończenia: