POV JANEK
TIME 9 stycznia 10:37
Michał miał dzisiaj w końcu wolny dzień bo ostatecznie nie zrezygnował z muzyki co mnie cieszyło ale sprawiło tez że ostatni tydzień nagrywał piosenki i teledysk, który wyjdzie w poniedziałek
-Jasiu nie zostawiaj mnie- powiedział zaspany Michaś gdy wstałem by iść do łazienki
-idę tylko do łazienki zaraz wrócę- powiedziałem śmiejąc się, po chwili wróciłem do Matczaka i położyłem się obok niego- co dzisiaj robimy?
-możemy coś obejrzeć- powiedział młodszy kładąc się na mnie
-to co? Twój ulubiony horror?- zapytałem a chłopak spojrzał na mnie takim wzrokiem że nie mogłem powstrzymać śmiechu
-wiesz co? Zapomniałem że dzisiaj mam studio- powiedział młodszy wstając a ja go znowu do siebie przyciągnąłem
-przecież żartowałem maluchu- powiedziałem i delikatnie go pocałowałem
-nadal obrażony jestem- powiedział a ja go jeszcze raz pocałowałem tylko tym razem bardziej namiętnie- już nie jestem
-kocham cie- zaśmiałem się a chłopak znowu mnie pocałował
-ja ciebie też- powiedział Michał- to co oglądamy?
-Harry Potter- powiedziałem entuzjastycznie po chwili namysłu- robimy maraton
-dobra to ja idę po co do jedzenia i po bluzę- powiedział brunet wstając- przynieść ci też?
-nie musisz- powiedziałem sięgając po telefon, odpisałem mamie i włączyłem pierwszy film, po chwili wrócił Michał miał na sobie moją bluzę, którą nie wiem z jakiego powodu uwielbiał, przyniósł tez jakieś chipsy, żelki i orzeszki
-możesz puścić- powiedział rzucając jedzenie na kołdrę i przytulając się do mnie, zrobiłem to o co poprosił młodszy, który właśnie otwierał żelki
-Michał- powiedziałem gdy chłopak zaczął jeść słodycze- ty jesz z własnej nieprzymuszonej woli?- zapytałem zdziwiony
-wiesz co? powinieneś być dumny a nie narzekać- powiedział chłopak nie zwracając uwagi na film lecący w tle
-jestem dumny- powiedziałem i pocałowałem włosy młodszego- bardzo dumny- dodałem a chłopak odwrócił się w moją stronę i mnie pocałował
-w ogóle tak ostatnio myślałem- powiedział młodszy- że mało ludzi w porównaniu chociażby do mnie widziało cie bez koszulki- zaczął- bo patrz jak wpiszesz w Google Mata to pewnie w ciągu jakiś 10 sekund znajdziesz zdjęcie mojej klaty a jak wpiszesz Jan-rapowanie to nic nie znajdziesz
-czekaj- powiedziałem patrząc na niego zdziwiony- czy ty szukałeś zdjęć mnie bez bluzki?- zapytałem jeszcze bardziej zdziwiony patrząc na chłopaka, który leżał na moim nagim torsie
-ja?- zapytał unosząc brwi- ależ skąd- powiedział a ja się zaśmiałem- No co? Nie moja wina ze taki pozakrywany siedzisz
-nie siedzę pozakrywany- powiedziałem- jedyną rzeczą, która mnie teraz zakrywa jesteś ty i bokserki
-mogę się ich szybko pozbyć- powiedział młodszy
-może ja się pozbędę twojej bluzy i spodni?- zapytałem wsuwając rękę pod jego bluzę
-możesz- powiedział młodszy a ja wsunąłem drugą rękę pod ubranie Michała, który usiadł na mnie okrakiem i zaczął całować, po chwili zszedł z pocałunkami na szyje, żuchwę i klatkę piersiową zostawiajac po sobie kilka malinowo sinych śladów, po chwili odsunął się ode mnie z powodu braku tlenu a ja skorzystałem z okazji i zdjąłem z niego moją bluzę, gdy to zrobiłem młodszy wrócił do całowania moich ust a moje ręce na ich miejsce czyli pośladki Michasia, po jakimś czasie oboje byliśmy w samych bokserkach.
CZYTASZ
Schodki/ Janek x Mata
Fanfiction22 letni Michał Matczak i za niedługo 24 letni Janek Pasula to dawni przyjaciele z wytwórni którzy stracili kontakt po hotelu maffija 2 czy przypadkowe spotkanie na schodkach coś zmieni? Data rozpoczęcia: 5.09.2022 Data zakończenia: