POV TADEO
TIME 1:28
Weszliśmy ze Szczepanem do mojego mieszkania, chłopak ledwo stał, pomogłem mu dojść do mojej sypialni i położyłem w łóżku, zdjąłem buty, kurtkę, okulary i jeansy żeby było mu chociaż troche wygodnie
-dziękuje Tadzio- powiedział plączącym się językiem
-nie masz za co- powiedziałem uśmiechając się i przykrywając go- dobranoc- powiedziałem wychodząc z sypialni i gasząc światło
-Tadzio- powiedział Krzysiek a ja się do niego odwróciłem- położysz się ze mną proszę nie chce zostać tu sam?
-dobrze- powiedziałem i rozebrałem się tak ze zostałem w samej bieliźnie, położyłem się obok Szczepana a on się we mnie wtulił
-Tadek- zaczął znowu coś bełkotać ale dało się go w miarę zrozumieć- nie zostawicie mnie z chłopakami prawda?
-oczywiście że nie- powiedziałem i objąłem starszego w talii- jesteś naszym przyjacielem, kochamy cie
-tez was kocham- powiedział i położył głowę na mojej klatce piersiowej
-chodźmy już spać- powiedziałem i włożyłem palce we włosy starszego
-dobrze mały- powiedział- dobranoc
-dobranoc- powiedziałem a po chwili zasnęłyśmy.
POV SZCZEPAN
TIME SKIP 14:02
Obudziłem się a Tadek jeszcze spał, był bardzo wygodną poduszką ale zaczęła mnie głowa napierdalać wiec wstałem i poszedłem do kuchni po jakieś leki, które po chwili znalazłem, wziąłem jakieś pierwsze lepsze przeciwbólowe i popiłem je wodą, gdy leki zaczęły działać zacząłem robić jakieś śniadanie dla mnie i Tadka, który pewnie zaraz wstanie.
POV TADEO
Obudziłem się a Szczepana nie było już ze mną w łóżku co mnie zasmuciło, czułem coś więcej do niego a z każdą chwilą moje uczucie rosło, kiedyś mu to powiem ale jeszcze nie teraz, wstałem i poszedłem do kuchni, w której Szczepan coś gotował
-dzień dobry- powiedziałem i położyłem niepewnie rękę na talii starszego- co gotujesz?
-dzień dobry- powiedział uśmiechając się do mnie- i robię naleśniki słonko
-moje ulubione- powiedziałem i delikatnie się zarumieniłem- dać ci coś do ubrania?
-zaraz coś sobie wezmę- powiedział Krzysiek a do naszych nóg zaczęły się przytulać koty- Jezu uwielbiam tych słodziaków
-ja też- powiedziałem i podniosłem gibcia- ale ciebie tez uwielbiam
-kogo bardziej?- zapytał podając mi talerz z naleśnikami
-trudne pytanie- powiedziałem i odłożyłem kota bo zaczął się wkurwiać i wyrywać
-musisz wybrać- powiedział uśmiechając się gdy usiedliśmy na kanapie- ja czy koty?
-ty ale tylko dlatego że nie muszę po tobie sprzątać i nie zrzucasz wszystkiego z półek i parapetu- powiedziałem, oboje się zaśmialiśmy a Szczepan rozczochrał moje włosy
-odrazu lepiej- powiedział zadowolony- w jakich planach ci dzisiaj będę przeszkadzał?
-muszę zrobić streama bo obiecałem- powiedziałem i włożyłem całego naleśnika do buzi
CZYTASZ
Schodki/ Janek x Mata
Fanfiction22 letni Michał Matczak i za niedługo 24 letni Janek Pasula to dawni przyjaciele z wytwórni którzy stracili kontakt po hotelu maffija 2 czy przypadkowe spotkanie na schodkach coś zmieni? Data rozpoczęcia: 5.09.2022 Data zakończenia: