-"Seungmin-ah!"- zawołałem młodszego.
Kim odkrzyknął że idzie i zaczął biec co było słychać. Pech jednak chciał że nie wyrobił na zakręcie i uderzył w ścianę. Przez to spadł wiszący tam obraz.
-"Minnie uważaj, bo sobie jeszcze coś zrobisz!"-
-"Przepraszam Hyung"- brunet obrócił trzymany przedmiot i zastygł. -"Hyung..?"-
Podszedłem do niego. -"Co jest Seung-"-
-"Ty nie przeczytałeś tego listu?"- wyższy przerwał mi.
Spojrzałem zaintrygowany na tył płótna. Jest tam przyczepiona miętowa kartka w niezapominajki. Odczepiłem kartkę i popatrzyłem na Kim pytająco czekając na to, co mi o tym powie.
-"Youngbok w taki sposób chciał ci wyznać uczucia. Podarowując obraz z listem"- wyjaśnił. -"Ty o tym nie wiedziałeś?"- na jego pytanie pokiwałem przecząco głową. -"To jak ty.. To jak wy wyznaliście sobie uczucia w takim razie?"-
-"Zrobiłem to przypadkowo. Zacząłem panikować a Lix uciszył mnie pocałunkiem"- użyłem tej samej wersji, jaką podałem rodzicom.
-"Rozumiem"- chłopak uśmiechnął się. -"Odczytaj go teraz. Jak coś to otworzę drzwi"- zapewnił i poszedł do salonu uprzednio odwieszając obraz na miejsce.
Odtworzyłem kartkę.
'Dear Channie Hyung,
Zacząć nie mam pojęcia jak, tak samo jak nie wiem w jaki sposób to przekazać, ale postaram się to zrobić jak najlepiej.
A więc hyung, wiem, że dziękowałem tobie tyle razy, ale wciąż uważam że to za mało, że powinenem coś jeszcze zrobić, jakoś tobie to wynagrodzić.
Ja nie wiem c̶z̶e̶ dlaczego, ale od samego początku czułem więź z tobą. czuję się przy tobie naprawdę komfortowo, jak w domu. Masz na mnie bardzo ciekawy wpływ. I cenię to, że się o mnie troszczysz. Ja przepraszam, że jestem powodem twych jakichkolwiek zmartwień. piszę chaotycznie, wiem, ale nie umiem dobrze przekazać tego, co chcę powiedzieć.
Sprawa wygląda tak, że znamy się tylko parę miesięcy i to wydaje się za szybko, ale myślę że zakochałem się w tobie, więc postanowiłem dać ci ten obraz, I powiedzieć ci to dzisiaj. ̶Ę̶ dzisiaj j̶e̶s̶t̶ są dokładnie 3 miesiące odkąd się poznaliśmy. między innymi dzięki tobie spędziłem ten czas zapamiętując choć trochę tych dobrych wspomnień. i jestem pewien że te wspomnienia nie znikną, jak te inne także dobre, ale nietrwałe.
co do obrazu to zgaduje, że możesz nie znać tych kwiatów, więc pozwól że wypiszę ci ich nazwy.
Herbaciana róża, róża czerwona, mak polny, mięta, konwalia, lilia biała, goździk czerwony, frezja czerwona, fioletowy bez.Y̶
jest to chyba tyle co chciałem ci przekazać. Uwierz mi, nie musisz mi dawać odpowiedzi. Na pewno jest negatywna. Jestem pewny, że to że wiesz mi wystarczy. It's just enough for me.
Najprawdopodobniej chłopacy uważają że bylibyśmy dobrą parą, a przynajmniej tak mówi minnie.
Em. Miłość jest szalona co nie? jeszcze raz dziękuję za wszystko co dla mnie zrobiłeś i przepraszam.
~Felix'
Przeczytałem to ponownie i zakryłem usta dłonią.
Większość nie zagłębiała by się w taki list. Wyznanie jak wyznanie. Tylko że Lix to zaszyfrował. Duże litery tworzą zdanie.
'Zajmij się Hyunjinem'.
❦Felix's perspective♡
Hwang zapukał do drzwi od mieszkania Chana. Po minucie otworzył nam Seungmin.
Przywitaliśmy się a brunet puścił nas do środka.
Rozejrzałem się po salonie, ale nigdzie nie mogę znaleźć blondwlosego.
-"Seungmo, gdzie jest Channie Hyung?"- spytałem.
-"A, Hyung czyta li-"- Kim sam sobie przerwał kiedy nagle pojawił się Chris i przytulił mnie mocno.
Starszy schował twarz w mojej szyi. Poczułem jego łzy na mojej skórze. Zaniepokojony objąłem go i zacząłem ręką przejeżdżać po jego plecach.
Zauważyłem jak na podłogę spada kartka. Moja kartka. Momentalnie zrozumiałem co jest z Chanem.
Przytuliłem go mocniej tak jakby chowając swoją twarz w jego czuprynie.
On zrozumiał list. Nie wiem ile razy go czytał, kiedy go przeczytał, ale zrozumiał. Gdybym wiedział, że to wszystko potoczy się tak, jak się potoczyło to napisałbym go w inny sposób. Ogólnie większość wyglądałoby inaczej.
-"Hyungie, proszę nie płacz"- poprosiłem samemu wstrzymując łzy.
Jego emocje oddziałowują na mnie bardzo mocno. O wiele mocniej niż innych.
Po chiwli poczułem dwie pary ramion otulające nas.
Zagaduję, że przeczytali list. Nie przeszkadza mi to. Może rozszyfrowali, może nie. Nie interesuje mnie to. Tymbardziej teraz.
˚✧ ₊˚ʚ♡ɞ ˚₊ ✧˚✧ ₊˚ʚ♡ɞ ˚₊ ✧ ゚
CZYTASZ
Please don't save me again |Chanlix|
Fanfic-"Dlaczego mnie powstrzymałeś?"- to pytanie słyszał za każdym razem. Zawsze też padała ta sama odpowiedź. Już tyle osób uratował, więc tym razem też tak będzie. Pomoże mu ujrzeć barwy w życiu i będzie szczęśliwy, jak reszta. Tylko... Życie nie zaw...