"- Czekaj, pracujesz z Supa Strikas? Jesteś jakimś ukrytym zawodnikiem?- zapytała
spokojnie, jakby coś jej nie pasowało.
- Nie nazwałabym raczej tak tego. Po
prostu jestem córką Trenera.- odparłam."
O ile bajka jest dla dzieci tak ta książka na pewn...
CIEKAWOSTKI, czyli co miało być i informacje poza rozdziałowe oraz lekkie podsumowanie + co było, a czego może nie zauważyliście.
Pamiętam, że dawno temu czytając pewną książkę, autorka zrobiła coś bardzo podobnego i mega mi się spodobało. Zróbmy tutaj taką luźną przestrzeń. Wypisałam tu chyba wszystkie sekretne wątki, które mogę ujawnić. Jeśli macie jakieś pytania albo uwagi, to jest dobry moment.
Więc zaczynajmy.
Pierwszy szkic mojej książki o Supa Strikas miała być historia siostry Skarry, która przez przypadek wpadła z Shakerem. Jestem pewna, że jeszcze gdzieś mam jej zapiski.
***
Książka jest pisana w sposób dość humorystyczny (efekt niezamierzony), więc musiałam zrezygnować z cięższych scen.
***
Akcja w książce dzieje się w 2020 roku i nie, nie będzie tu żadnej pandemii.
***
Większość (nie wszystkie i te realne) sytuacji pochodzi z życia mojego i moich znajomych.
***
W pierwszej wersji książki Aria na początku miała się przespać z Shakerem, a nie Skarrą.
***
Jak widać, nie opisuje każdego dnia, ani każdej sekundy z życia bohaterki. To by było po prostu nudne.
***
Ktoś pamięta Mike? Jestem pewna, że nikt nie pamięta. (Rozdział 18) Spotkamy ją jeszcze.
***
Postać Alice (nowa, biedna uczennica) została wprowadzona, tylko po to bym mogła kogoś zabić. Nie dojdzie jednak do tego, bo nie potrafię.
***
Gdy Aria przegląda zdjęcia w biurze Trenera, natyka się na fotografie kobiety "o typowo kolumbijskiej urodzie". Jest to matka siostry naszej bohaterki. (Rozdział 30)
Swoją drogą zastanawiam się nad napisanie jednego rozdziału z życia rodziców Arii, zanim jeszcze się urodziła, ale nie wiem, czy warto to tak wszystko mieszać.
***
Jak to było wspomniane w jednym z rozdziałów, North, Joe, Shaker i Tygrys doskonale zdają sobie sprawę z tego, że Aria i Skarra się ze sobą przespali.
***
Aria nie była na pogrzebie swojej mamy.
***
Oryginalnie Gwen miała być dziewczyną Liquido, a nie jego siostrą, jednak z jakichś powodów to nie wyszło.
***
W pierwotnej wersji wątku o Żelaznych Czołgach, zamiast całej intrygi o taktykę, miały być zaręczyny Belli z Überem.
***
Gwen (19 lat) przez okres dwóch tygodni była w związku ze Skarrą, dlatego tak bardzo go nienawidzi. Liquido nic o tym nie wie, Aria też nie.
***
Ze wszystkich zawodników Supa Strikas Aria najlepiej dogaduje się z Klausem. Głównie dlatego, że jak można zauważyć w serialu, Striker ma dość młodzieżowe podejście do życia, więc są mniej więcej na tym samym poziomie mentalnego wieku.
***
Aria sprząta cały dom sama i robi to w większej mierze nieświadomie z automatu. Zaistniało tu zjawisko "młodej matki" - przez młodzieżowe i nieodpowiedzialne zachowanie jej matki, Aria jako małe dziecko musiała szybko nauczyć się dbać sama o siebie.
***
Główna bohaterka śpiewa zawodowo, tylko dlatego, że gdy zaczynałam pisać książkę, ten motyw był dość powszechny i bardzo mi się podobał. Teraz, chociaż żałuje tej decyzji, to czasem jednak daje świetne pole manewru.
***
W pierwszych rozdziałach Aria wspomina o tym, że zrobi piekło z życia Trenera, za to, że rzekomo ją zostawił. Jednak później nic takiego się nie dzieje. To nie tak, że Aria zapomniała. To ja zapomniałam.
***
Liquido traktuję Arie jak młodszą wkurwiającą siostrę.
***
Aria ma bliznę na ręku od ugryzienia przez węża.
***
Jej pseudonim artystyczny to Tiara.
***
Nie lubi mandarynek. W najbliższych rozdziałach pojawi się dlaczego.
***
Czasami jak czytam sobie wersje robocze rozdziałów, które wydawały mi się pod czas ich pisania zajebiste, to się zastanawiam, czy pisząc to, byłam naćpana, schlana, czy jednak bardzo zmęczona.
***
I najważniejsze, wyliczyłam wszystko. Wyszło, że książka będzie miała około 140 rozdziałów (stawiam jednak, że będzie ich trochę więcej).
***
Słuchajcie.
Pisanie rozdziału to nie jest taka prosta sprawa. Trzeba to czytać po milion razy i za którymś razem, gdy znowu przystoi zweryfikować treść, człowiekowi chce się już rzygać. Głównie właśnie dlatego mi to tyle zajmuję.
***
Gdy piszę za ile będzie kolejny rozdział, to znaczy, że trzeba sobie dodać do tego jakieś +3 dni. Serio, nie trzymajcie mnie z tym za słowo.
***
Dobra, a teraz najważniejsze, czyli jak nie mieć reklam na Wttp.
Zakładam, że nie wszyscy o tym wiedzą.
Nie wiem, jak to będzie działać na iOS, bo jestem biedna, ale pewnie bardzo podobnie.
Wchodzimy w ustawienia -> połączenia -> więcej ustawień połączenia -> ustawiamy na hosta prywatnego DNS i wpisujemy to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Haczyk jest taki, że jak będziecie chcieli oglądać reklamy za jakieś nagrody, to trzeba wtedy to wyłączyć.
***
Jeśli to się dobrze przyjmie, to może w przyszłości zrobię coś podobnego.
