▫️YOONGI ▫️
— naprawdę muszę tam iść? — spytałem
— skoro Jungkook prosił — odpowiedział niebieskowłosy
— od kiedy jesteście na ty? — spytałem zdziwiony, a zarazem zazdrosny
- lepiej tak nam. Yoongi czy ty jesteś zazdrosny? - spytał z uśmiechem
- no co? - spytałem - jesteś tylko mój
- oczywiście kocie, zresztą już ktoś inny ma oko na przystojnego pana matematyka - zaśmiał się
- przystojny to jestem ja - powiedziałem zakładając buty
- nie - powiedział - ty jesteś zabójczo seksowny
Uśmiechnąłem się do niego i złapałem w tali. Chłopak zarumienił się delikatnie i oblizał wargi. Uwielbiałem go w takim stanie
- dobra idę - powiedziałem i poszedłem w stronę klasy
Zapukałem delikatnie i wszedłem do środka
- chciał mnie pan widzieć - stanąłem przy biurku
- oh tak - uśmiechnął się - zauważyłem, że wychodzi ci jedynka z historii
- a no tak.. - westchnąłem
- wiesz jeśli chcesz mogę ci udzielić korepetycji - powiedział
- to miło z pana strony, ale ja już właściwie chodzę na korepetycje - spojrzałem na niego
- oh.. - uśmiechnął się niezręcznie - poprostu zmartwiłem się lekko
- nie ma potrzeby - uśmiechnąłem się delikatnie - wyjdę z tego
- w styczniu ma być duży sprawdzian z matematyki. Wiem, że ciebie nie będzie dlatego, zrób mi parę zadań z strony - wziął do ręki podręcznik - 67, 134, 245. Zaliczę ci to jako sprawdzian.
- ale, że w domu? - spytałem zdziwiony
- nie. W piątek po lekcjach - zamknął podręcznik i spojrzał na mnie - zgoda?
- no jasne
- tylko nikt nie może się o tym dowiedzieć, jedynie Tae i Hana
- dobrze, dziękuję panu bardzo - uśmiechnąłem się i wyszedłem z klasy zadowolony
Podszedłem do mojego chłopaka i pocałowałem go w usta.
- uhh za co - zaśmiał się
- za żywota - dałem mu buziaka
- co chciał? - spytała Hana
- potem wam powiem, ale muszę wam przyznać rację. Jest spoko - objąłem Tae
CZYTASZ
DANGER LOVE || JEON JUNGKOOK
AçãoHana znajduje się w wirze emocji, gdy zaczyna odczuwać coraz silniejsze uczucie do swojego nowego nauczyciela matematyki, Jungkooka...