▫️ JUNGKOOK ▫️
Nie umiałem spojrzeć w oczy Hany, ani Tae. Nie umiałem, poprostu nie umiałem.. zawiodłem ich, mimo, że sami zapewniają mnie, że jest wszystko dobrze to wiem, że nie jest. Tae praktycznie nie wychodzi z pokoju siedzi przy Yoongim, a Hana się dziwnie zachowuje. Może przeraził ją fakt jaki kiedyś byłem? Wiem, że chłopaki powiedzieli jej o tym.
Oparłem głowę na dłoni i przeglądałem różne nieruchomości oczywiście w Korei, ale myślałem bardziej nad Busan, w sumie brałem wszystko pod uwagę byle być dalej od Seulu...
- mogę wejść? - usłyszałem głos Jimina
Spojrzałem na niego i pokiwałem głową na znak zgody. Chłopak zamknął za sobą drzwi i usiadł na krześle naprzeciw mnie
- martwię się - zaczął - daj mi dokończyć - wiedział, że chciałem mu przerwać - od jebanego tygodnia zamykasz się w gabinecie, do nikogo się nie odzywasz, nie wspominając już o Hanie, która przeżywa to. Człowieku co się dzieje?
Przełknąłem ciężko ślinę i spojrzałem w sufit. Nagle on stał się bardziej interesujący niż zwykle
- Jungkook, możesz mi zaufać
- spieprzyłem.. jako szef, jako chłopak i jako przyjaciel. Myślisz, że nie widzę jak oni cierpią? Myślisz, że nie słyszę płaczu Tae za ściany? To wszystko kurwa moja wina! - walnąłem ręką o biurko - ja nie mam siły..
- posłuchaj. Nic nie jest twoją winą, nikt nie przewidział tego co się wydarzy. Nikt nie wiedział, że Seok wszystko to zaplanował...
- skąd wiesz? - spojrzałem na niego
- nie wiem czy pamiętasz, ale on wciąż żyje i jest w naszej piwnicy, wyśpiewał wszystko. Dowiedział się, że Min jest twoją lewą ręką, od początku chciał się go pozbyć
- ale od kogo on to wie? - spytałem
- od nijakiej Kim Rose - spojrzał na mnie - tak Jungkook tej Rose
- Hana wspomniała, że należy do Carter - mruknąłem - ale byłaby do tego zdolna?
- oczywiście - zaśmiał się przyjaciel - jest zazdrosna o Hanę, ona chce zrobić wszystko aby cierpiała..
- muszę się z nią spotkać - wziąłem do ręki telefon
- ty chyba nie mówisz poważnie
- mówię, ona zna moją przeszłość i wie jak uśpić tego Jungkooka - spojrzałem mu w oczy
- ale masz kurwa Hanę. Jest twoją ukochaną
- Hana nie zna mnie tak dobrze jak ona.. fakt, kocham Hanę, ale przy tym jednak poproszę Rose o pomoc
- nie wierzę - załapał się za włosy i wstał z krzesła - pamiętaj, że to wróg numer jeden - warknął i wyszedł z pokoju trzaskając drzwiami
CZYTASZ
DANGER LOVE || JEON JUNGKOOK
ActionHana znajduje się w wirze emocji, gdy zaczyna odczuwać coraz silniejsze uczucie do swojego nowego nauczyciela matematyki, Jungkooka...