To Zerwanie Zmieniło Wszystko ~ Fartek

🩷34💚

- FAUSTI BARTEK WSTAJEMY !! - krzyknął wylewający na nas zimną wodę Patryk.

- TY IDIOTO ! - wydarłam się

- WSTAWAJ ! - krzyknął i oblał nas drugim wiadrem z wodą.

- zajebie cie !- krzyknął zezłoszczony Bartek. Chłopak wyszedł, a my zostaliśmy w pokoju cali mokrzy.

- japierdole ! - krzyknęłam zdenerwowana. Zaczęłam szukać ubrań, a Bartek podał mi swoje.

- dzięki - mruknęłam i poszłam się przebrać. Gdy to zrobiłam ogarnęłam się i wróciłam widząc całe mokre łóżko. Strasznie się wkurwiłam tą sytuacją.

- leć zjedz śniadanie ogarnę tu - powiedział przebierający się chłopak.

- napewno ? - spytałam

- tak idź się najeść - powiedział wciągając spodenki. Jak kazał tak zrobiłam i poszłam na śniadanie.

- Patryk masz orzejebane - warknelam

- no sorry - odparł

- co sorry weź się jebnij w łeb - burknelam. Gdy zjadłam wzięłam mu porcje i poszłam do pokoju.

- przyniosłam ci śniadanie - powiedziałam wchodząc. Chłopak mnie nie usłyszał bo był na balkonie i palił papierosa. Wkurwialo mnie to jeszcze bardziej, że on może, ale ja nie " bo się uzależnie " i chuj w to to pomaga i będę to robić. Zauważyłam, że chłopak ogarnął w pokoju. Położyłam talerz na stoliczku i wyszłam na balkon przytulając go od tyłu. Chłopak uniósł rękę tak abym wtuliła się w jego bok co zrobiłam.

- wkurwił mnie - mruknął zaciągając się papierosem.

- mnie też - odmruknęłam.

- mogę bucha ? - spytałam, a ten pokrecil głową.

- nienawidzę cię - mruknęłam odklejając się od niego.

- te z cię kocham - powiedział przyciągając mnie

- zostaw - mruknęłam, a ten spojrzał mi prosto w oczy. chłopak podał mi papierosa, a ja się nim zaciągnęłam. Po tym od razu mi go zabrał. Wtuliłam się w niego, a ten pokrecil głową i objal mnie ramieniem. Wstawiliśmy z Bartkiem zdjęcie na Instagrama, a wtedy wbiegła Hania

- Faustyna szybko ! - krzyknęła podbiegając. Dziewczyna trzęsącymi rękoma pokazała mi tiktoka, którego przypadkiem wrzuciłam.

- o kurwa - mruknęłam

- spokojnie nie jesteśmy w związkuz a na tym filmiku robiłem tylko zupki - powiedział wyciągając telefon. Hania poszła, a ja weszłam do pokoju probojac się uspokoić. Usłyszałam, że chłopak nagrywa wyjaśnienia i jakoś udało mu wymigać.

Ogarnięte - powiedział uśmiechając się do mnie. Byłam mega wkurwiona. Papierosami sytuacją z rana i tym jebanym tiktokiem. Chłopak zauważył moje wkurzenie usiadł obok i zaczął mnie przytulać.

- zostaw - mruknęłam

- nie - odparł, a ja się w niego wtuliłam. Chłopak usiadł za moimi plecami i zaczął masowac moje ramiona

- co ty robisz ? - spytałam zdezorientowana

- rozluźniam cię - powiedział.

- nie da się - mruknęłam obracając się i wtulając w niego.

- da się, jest wiele sposobów - powiedział z dwuznacznym uśmieszkiem

- mógłbyś napisać, że nie jadę do energylandi ? - spytałam