🩷46💚

105 7 3
                                    

Dziś obudziłem się przez otwierające się drzwi. Popatrzyłem na swoją klatę i zauważyłem wtuloną we mnie Faustyne. Więc to nie ona... Miałem dłoń na jej różowych włosach, a drugą na plecach. Wiedziałem, że jesteśmy w dupie, ale naszczescie byliśmy przykryci kocem.

- fausti ! - krzyknęła Hania. Faustynie wystawała tylko głowa więc tyle dobrze, że nie widziała nic. Dziewczyna weszła do salonu i się ze mną przywitała. Widziała tylko moją głowę bo Faustyny była na mojej klacie.

- jest fausti ? - zapytała

- jest, ale tak trochę yy jakby to powiedzieć - zacząłem

- poklociliscie się ? - spytała

- nie znaczy tak, ale wyjaśniliśmy wszystko - osaprlem

- to oco chodzi ? - zapytała

- no bo tak jakby jest tutaj - zacząłem, a ta podeszła.

- no to dawaj budzimy ją - powiedziała biorąc pościel w dłonie

- NIE ! znaczy nie nie rób tego - powiedziałem biorąc od niej pościel.

- czemu ? Coś się stało ? - spytała

- nie poprostu fsustynka jest jakby to powiedzieć.  Naga - powiedziałem

- oł chyba, że tak. Pomógł byś mi coś w aucie mi się świeci i się boje - powiedziała

- tyle, że ja też jestem goły - odparłem

- aa w takim razie ja spadam bo nie chce być świadkiem robienia bobasa papa!  - powiedziała i uciekła.

- zacząłem budzić Faustynę, a ta się we mnie wtuliła.

- dalej faustysia nagrywki czekają - powiedziałem siadając.

- musimy ? - spytała w pół przytomna

- tak - odparłem ściągając z nas koc.

- nie ma spania trzeba za za za trzeba zarabiać. - zacząłem śpiewać

- matko - mruknęła zakładając spodenki.

- i love boobies - powiedziałem aby się wybudziła

- wiem - odparła, a ja ją pocałowałem. Nagle zadzwonił jej telefon, który podniosła.

- czekaj ubiorę tylko bluzkę - powiedziała i ją ubrała

- nie - powiedziała z niedowierzaniem.

- AAA GRATULACJE !!! - krzyknęła i zaczęła skakać ze szczęścia.

- co się stało ? - spytałem cicho, a ta przyłożyła palec do moich ust.

- już chyba mnie bardziej nie zaskoczysz - zaśmiała się z łzami w oczach.

- no dawaj - odparła

- n - nie zdążyłem dokończyć bo przyłożyła palec do moich ust

- O KURWA O KURWA O KURWA O KURWA !!!! - krzyknęła skacząc ze szczęścia.

- JAPIERODLE AA - dodała

- zobaczę czy Karol się zgodzi, a jeśli tak to będę w pięć minut ! - powiedziała szczęśliwa. Gdy skończyła rozmawiać była różowa na policzkach i miała zaschnięte łzy również na nich.

- co się stało ? - spytałem

- moją siostra się zaręczyła i urodziła synka ! - powiedziała szczęśliwa. Zaczęła skakać ze szczęściaz, a ja razem z nią. Przytuliliśmy się, a ta była cały czas uśmiechnięta.

To Zerwanie Zmieniło Wszystko ~ FartekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz