Dziś obudziłem się przez otwierające się drzwi. Popatrzyłem na swoją klatę i zauważyłem wtuloną we mnie Faustyne. Więc to nie ona... Miałem dłoń na jej różowych włosach, a drugą na plecach. Wiedziałem, że jesteśmy w dupie, ale naszczescie byliśmy przykryci kocem.
- fausti ! - krzyknęła Hania. Faustynie wystawała tylko głowa więc tyle dobrze, że nie widziała nic. Dziewczyna weszła do salonu i się ze mną przywitała. Widziała tylko moją głowę bo Faustyny była na mojej klacie.
- jest fausti ? - zapytała
- jest, ale tak trochę yy jakby to powiedzieć - zacząłem
- poklociliscie się ? - spytała
- nie znaczy tak, ale wyjaśniliśmy wszystko - osaprlem
- to oco chodzi ? - zapytała
- no bo tak jakby jest tutaj - zacząłem, a ta podeszła.
- no to dawaj budzimy ją - powiedziała biorąc pościel w dłonie
- NIE ! znaczy nie nie rób tego - powiedziałem biorąc od niej pościel.
- czemu ? Coś się stało ? - spytała
- nie poprostu fsustynka jest jakby to powiedzieć. Naga - powiedziałem
- oł chyba, że tak. Pomógł byś mi coś w aucie mi się świeci i się boje - powiedziała
- tyle, że ja też jestem goły - odparłem
- aa w takim razie ja spadam bo nie chce być świadkiem robienia bobasa papa! - powiedziała i uciekła.
- zacząłem budzić Faustynę, a ta się we mnie wtuliła.
- dalej faustysia nagrywki czekają - powiedziałem siadając.
- musimy ? - spytała w pół przytomna
- tak - odparłem ściągając z nas koc.
- nie ma spania trzeba za za za trzeba zarabiać. - zacząłem śpiewać
- matko - mruknęła zakładając spodenki.
- i love boobies - powiedziałem aby się wybudziła
- wiem - odparła, a ja ją pocałowałem. Nagle zadzwonił jej telefon, który podniosła.
- czekaj ubiorę tylko bluzkę - powiedziała i ją ubrała
- nie - powiedziała z niedowierzaniem.
- AAA GRATULACJE !!! - krzyknęła i zaczęła skakać ze szczęścia.
- co się stało ? - spytałem cicho, a ta przyłożyła palec do moich ust.
- już chyba mnie bardziej nie zaskoczysz - zaśmiała się z łzami w oczach.
- no dawaj - odparła
- n - nie zdążyłem dokończyć bo przyłożyła palec do moich ust
- O KURWA O KURWA O KURWA O KURWA !!!! - krzyknęła skacząc ze szczęścia.
- JAPIERODLE AA - dodała
- zobaczę czy Karol się zgodzi, a jeśli tak to będę w pięć minut ! - powiedziała szczęśliwa. Gdy skończyła rozmawiać była różowa na policzkach i miała zaschnięte łzy również na nich.
- co się stało ? - spytałem
- moją siostra się zaręczyła i urodziła synka ! - powiedziała szczęśliwa. Zaczęła skakać ze szczęściaz, a ja razem z nią. Przytuliliśmy się, a ta była cały czas uśmiechnięta.
CZYTASZ
To Zerwanie Zmieniło Wszystko ~ Fartek
RomansaZmęczona ciągłymi przyjazdami do Wiktorii Faustyna sięgnęła po pomoc Bartka. Dzięki niemu doznała spokoju, lecz nie na długo... Faustyna wygaduje mu się z najgorętszych sekretów jednak ten nie mówi nic o swoich. Raz z znika na tydzień i wraca postrz...