Powrócę

681 44 3
                                    

Mój głos się lekko załamał ale kontynuowałam dalej.
-Nawet nie wiedziałam że jestem zdolna do czegoś takiego. I tak prędzej czy później byś się o tym dowiedział.-westchnęłam.
-Dowiedział o czym?-zapytał Stuart siadając obok mnie.
-Kiedy miałam osiemnaście lat próbowałam popełnić samobójstwo. Nie wiem czy to przez wszystkie kłopoty czy przez narkotyki które namieszały mi w głowie. Po prostu pewnego dnia chwyciłam nóż i wbiłam go w ciało. Nawet nie chce wiedzieć co by się stało gdyby nie moja mama.-powiedział zalewając się łzami.
Te wspomnienia jakby odżyły we mnie i znowu widziałam przed oczami tamten pamiętny dzień.
Myślałam że mama pojechała do sklepu. Zeszłam więc do kuchni i w jednej z szuflad znalazłam srebrny nóż z czarną rączką. Przez chwilę obracałam narzędzie w palcach i przyglądałam się mu. Czułam jak po policzkach spływają mi łzy. Wzięłam głęboki oddech i pozbyłam się koszulki. Potem zamknęłam oczy i zrobiłam to. Wbiłam nóż.
Zanim straciłam przytomność poczułam jak upadam na posadzkę i usłyszałam przerażony krzyk mojej mamy. A potem była już tylko ciemność.
Z moich wspomnień wyrwał mnie dotyk Stuart'a, który objął mnie ramieniem. Od razu się w niego wtuliłam i zaczęłam szlochać zupełnie jak małe dziecko.
-Już jest dobrze.-szeptał co chwilę chłopak aby mnie uspokoić.
Ale dobrze nie było. W głębi duszy wiedziałam że to tylko kwestia czasu zanim powrócę do ćpania.

ZagubieniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz