-... Case czy Ty go kochasz- w głowie zaczęłam bić się ze swoimi myślami nie wiedząc co odpowiedzieć.
-...Tak kocham go tak cholernie. Przez ten cały czas go kochałam, uwielbiałam jak mnie przytulał, jak mówił do mnie księżniczko, a gdy mnie dotknął to od razu czułam jak ciarki przechodzą przez moje ciało, na sam jego głos miałam motylki w brzuchu. A gdy powiedział do tej Sylvi że jest chuda i lekka to poczułam się jak wielki grubas.Jake POV
-... a na sam jego głos miałam motylki w brzuchu -jej głos był przepełniony miłością- A gdy powiedział do tej Sylvi ze jest chuda i lekka to poczułam sie jak wielki grubas.
-Kochanie pamiętaj że jesteś księżniczką ale jesteś nią sama w sobie tylko musisz w to uwierzyć. A chuda jesteś jak patyk.
-Ale. ..
-Nie ma ale jesteś księżniczką zawsze nią będziesz- tak Niall się ze mną kontaktował prosił bym podał mu adres Case ale odmówiłem.
-Masz rację jestem księżniczką ale bez księcia- zaśmiałem się z wersji dziewczyny.
-To trzeba wyjść z domu.
-Wiem nawet gdzie idziemy!
-Gdzie ?
-Do studia tatuaży.
-Uuuuu... Chcesz sobie zrobić tatuaż ?
-Tak -dziewczyna poszła się ubrać i mieliśmy pójść do studia.Casamdra POV
Szybko ubrałam się w (media) i wyszłam z Jake.Po jakiś 20 minutach byliśmy w studiu.
-Dzień dobry-powiedziałam wchodząc.
-Cześć Bill to ja Jake-weszliśmy do salonu Billa kumpla Jake.
-O stary miło Cię widzieć a co to za ślicznotka?-powiedział szczupły chłopak miał co najmniej 190 cm wzrostu, dużo tatuaży i blond włosy a zielone oczy.
-Hej jestem Case -powiedział podjąć rękę chłopakowi.
-Miło mi jestem Bill. A co Was do mnie sprowadza ?
-Młoda chce zrobić sobie tatuaż.
-O dobrze to Jaka Ty zostajesz a Ciebie śliczna zapraszam za mną -powiedział a ja poszłam za nim-Dobrze gdzie ma być tatuaż ?
-Tu -pokazałam na linię pod stanikiem.
-Dobrze skarbie a co na nim na być.
-Ma być to napis pisany nie za dużą czcionką, takim pisanym pismem.
-No dobrze to napisz mi na tej kartce dokładny napis, po czym zdejmij bluzkę i możesz posunąć stanik trochę wyżej jeżeli się wstydzisz a jeżeli nie to go zdejmij będzie najwygodniej- powiedział firmowo i zaczął przygotowywać narzędzia.
-Już.
-Ok nie bój się nie będzie prawie boleć a jak coś to powiedz- po jakimś czasie tatuaż był zrobiony, a ja wyszłam już ubrana z pokoju do Jake.
- I jak pokaż pokaż plis! !!
-Patrz -pokazałam chłopakowi tatuaż na co on tylko się uśmiechnął- Dobrze to ile płacę ?
-Nic jeżeli umowisz się ze mną na kolację.
-No ok to mój numer zapisałam na ręce chłopaka numer zrobiłam sobie z nim zdjęcie i pojechałam z Jake do domu do Harrego i mamy.
-wrzuciłam zdjęcie na insta ładnie ?
-Tak-zapukałam do drzwi domu, które otworzyła mi mama.
-O Case kochanie jak ja tęskniłam-powiedziała przytulając mnie.
-Ja też mamo kocham Cię.
-A ja Ciebie.
-Case!!
-Harry ale tęskniłam.
-Ja też siostra-byłam byłam domu aż do 23 a Jake się zmył.
-Pokaż ten tatuaż -siedziałam z Harrym bo mama poszła na noc do pracy.
-Niezły.
-Wiem ale muszę już wracać do najpiękniejszego mieszkania na świecie.
- Tak tak odwjozę Cię.
-Dzięki -powiedziałam cmokając barata w policzek.Niall POV
-A czego oczekiwałeś że się z nią prześpisz a potem przyjedziesz do Case i ona będzie na Ciebie czekać ?-powiedział ironicznie Louis.
-No nie ale od razu znalazła innego, on nawet nie jest w jej typie.
-A skąd możesz wiedzieć jaki jest jej typ?
-Poznałem ją na tyle by to powiedzieć.
-Tak tak stary.
-A Ty znasz jej adres ?
-Zanam ale co i tak nie powiem bo o to nas prosił Harry i Jake.
-Boże ale z Was przyjaciele.Casandra POV
-Gotowa ?
-Tak możemy iść - przyjechał właśnie po mnie Bill. Była dokładnie 19;58 a my byliśmy umówieni na kolację. Chłopak był ubrany bardzo klasycznie miał czarne wąskie spodnie i biała opinającą się na jego mięśniach koszule pod która prześwitywały niektore tatuaże. A ja ubrana byłam w ( media ) i czane szpilki od Jake.-Pięknie wyglądasz -powiedział Bill i otworzył mi drzwi.
-Dziękuję -powiedziałam i wsiadłem do samochodu- gdzie jedziemy?
-A niespodzianka-powiedział zielonooki, a po piętnastu minutach jazdy w ciszy zatrzymał się przed restauracją " Hurry Curry" i szybko pobiegł do moich drzwi by mi je otworzyć.
-Skąd wiedziałeś że lubię ostre.
-Ma się tych informatorów-zaśmiałam się tylko.
-Dzień dobry.
-Dzień dobry mamy tu rezerwację na nazwisko Whitmore.
-Dobrze zapraszam za mną- powiedziała kelnerka i zaprowadziła nas do stolika.
-O patrz to siostra Harrego Stylesa- usłyszałam jakieś głosy i po chwili obok naszego stolika pojawiły się fanki mojego brata.
-Dzień dobry to Pani tańczył na " Open Music and dance"?
-Tak to ja.
-Mogę zdjęcie ?
-Jasne-powiedziałam zrobiłam zdjęcie zdjęcie dziewczyną i jej koleżanką po czym usiadłem na przeciwko chłopaka.
-Przepraszam -powiedziałam.
- Nie ma sprawy to miłe z twojej strony że nie odmawiasz.
-One nie zdarzają się często więc czemu miała bym-po złożeniu zamówień i ich otrzymaniu gadaliśmy cały czas o wszystkim i i niczym i naprawdę bardzo podobała mi się ta luźna rozmowa. Wszystko było ok do póki nie zobaczyłam tej blond czupryny.
-Coś się stało ? Nagle zbladłaś?
-Nie po prostu słabo mi się zrobiło, wracjamy do domu.
-Case -usłyszałam głos za sobą gdy wstawiłam od stołu.
-Niall pieniądze będziesz miał jutro na kącie co do grosza jak jakieś jeszcze koszty będą to powiedz Harremu on mi przelarze.
-Wiesz że nie o to chodzi.
-Nic prócz tego nas nie łączy już teraz - moje słowa bolały mnie i to bardzo bo moje uczucia do niego jeszcze nie zniknęły.
-Case chodź - potrzebowałam by ktoś mnie zabrał z tego miejsca i Bill jak się okazało zwrócił uwagę na mój ból w oczach i starał się go przerwać.
-Dobrze już idę- zawiózł mnie pod mój domu-przepraszam ze tą sytuację ale na razie...
-Tak wiem nie jesteś gotowa ale jak będziesz chciała pogadać to też zadzwoń a jak bedziesz gotowa to wpadaj.
- Dzięki- weszłam do mieszkania i zdjełam buty. Poszłam do łazienki po drodze zrzucają ubrania. Stanąłem na wadze.
56 kg... 56 kg... 56 kg... Muszę schudnąć. Muszę !
Nagle zadzwonił mój telefon.
-halo ?
-Cześć nie zagdniesz co się stało! !
-No co ??****
Przepraszam za jakie kolwiek błędy.
Rozdział ukazał się dzisiaj ponieważ wyjeżdżam i nie będę miała jak wrzucić za tydzień.
Karolina
CZYTASZ
I'm a princess, but without the prince~Niall Horan
Fiksi PenggemarCasandra siedamnastoletnia blondynka znana z najróżniejszych zawodów tanecznych ale nie tylko, siostra jednego z członków najbardziej znanego zespołu na świecie One direction. Niall dziewietnastoletni członek zespołu,pozna siostrę swojego przyjaciel...