-Mam być twoją dziwką?- zdziwiłem się, a on się skrzywił.
-Tak bym tego nie ujął. Byłbyś po prostu moim małym kotkiem, moim towarzyszem zabaw, ale byłbym ci wierny tak jak ty musiałbyś być wierny mi. Gwarantuję ci to że nikt się nie dowie o tym, chyba że pozwolisz na to żeby ktoś wiedział. Oczywiście łagodniejsza wersja będzie taka że jesteś po prostu moim chłopakiem.- uśmiechnął się delikatnie.
-W sensie... Coś takiego jak seks przyjaciele tylko że dostaję za to kasę bym mógł coś kupić rodzinie?- uniosłem brew.
-Można to i tak nazwać.- wywrócił oczami.
A ja chwilę rozważałem wszystkie za i przeciw.
W sumie lepsze to niż pieprzenie się z kimś kogo się nie zna i od kogo można złapać jakieś choroby...
-Wchodzę w to.- mruknąłem a on uśmiechnął się szeroko.
Podałem mu dłoń, którą delikatnie uścisnął.
-Odwieźć cię do domu czy jedziemy do mnie?- zapytał z powrotem wracając do ruchu.
-Raczej do ciebie, nie chcę by mnie mama zobaczyła w tych szmatach. Nie czuję się pewnie w takiej koszulce. To nie mój styl... Ale kurtka może zostać.- zachichotałem.
-Pięknie ci w niej.- uśmiechnął się i włączył radio.
Jedną ręką kierował, a drugą położył na moim udzie, chcąc zainicjować jakiś dotyk, a ja nic na to nie poradzę że w miejscu jego dotyku dostałem gęsiej skórki i zrobiło mi się gorąco, a ogon z frustracją zaczął się bujać na boki, przez co Harry oberwał w policzek.
-Wybacz!- pisnąłem łapiąc ogon, nie chcąc by mu przeszkadzał w prowadzeniu.
-Zły ogon! Zły!- pacnąłem się w swoją kitę i ścisnąłem ją mocno w ramionach.
Loczek uśmiechnął się i pokręcił głową.
-Nie wiem jak można być tak uroczym, niewinnym, pięknym i cholernie podniecającym na raz.- westchnął masując moje udo swoją dłonią.
Gdyby chciał objąłby je całe dłonią i jeszcze jego palce by się zetknęły.
-Już nie będziesz takim patyczkiem, maluszku. Ja na to nie pozwolę.- zamruczał pod nosem, delikatnie pieszcząc moją nogę, a ja zacząłem mruczeć jak kot i w końcu usnąłem w samochodzie, napawając się cudownym dotykiem.
****************************
Larry kwitnie!

CZYTASZ
Little Kitten 1&2 ~ Larry
Fanfic-W bajkach wszystko jest możliwe.- -Życie nie jest bajką!- -To jak wyjaśnisz to że mam ogon i kocie uszy?- _________________ Śliczna okładka od Marleny ❤❤❤