Znowu szarpnął moje ramię.
- Nie słyszałem, co powiedziałem?! Wracasz ze mną. Jutro porozmawiamy jeszcze raz. Majaczysz chyba.
- Nie majaczę, i nie traktuj mnie tak jakbyś miał mnie na własność! Nie wracam! To koniec. Z nami. Z Asking Alexandria. Koniec! Rozumiesz?
-Ale... Stajemy się coraz bardziej popularni? Chcesz to zostawić?- Ben złapał mnie za nadgarstek, ale mu się wyrwałem. Staliśmy już niedaleko mostu. Ulica o tej porze wyglądała pięknie.
- Nie chce być blisko Ciebie i twoich gierek Ben...- I znowu ruszyłem.
-Jakich gierek? Co ja zrobiłem? Naprawie wszystko!
- BEN, ALE JA NIE CHCE! ZOSTAW MNIE!- Mój wrzask bił się z płaczem. Nie chciałem by szedł za mną. Jednak Ben ciągle to robił. Zastanawiałem się, po co to wszystko robi...
- Wróć. Wierze ci. Wsadzimy Billa za kratki.
Na te słowa odwróciłem się w jego stronę. I tak już nie mogłem Ricie pomóc, a chciałem, żeby Bill poniósł konsekwencje tego czynu. Moje serce tak strasznie tęskniło.
- Tylko wróć. Wszystko da się naprawić.
- Nie kłamiesz?
- Nie... Denis. Kocham cię. Wszystko naprawimy. Znajdziemy Billa. Wierzę ci.- Mówił to bardzo przekonująco. Wróciłem z nim. Wsiedliśmy do samochodu i odjechaliśmy. Byłem bardzo zmęczony, Nie wiedziałem jak będzie wyglądało jutro, ale chciałem tego doczekać.
Rita...
Rita... Moje myśli płakały, a serce chciało skulic się gdzieś w zakamarku mojego ciała.
Nie chciałem już kochać, chciałem ja zobaczyć, pożegnać jakoś. Jutro o wszystko wypytam Bena. Czy ja się znowu poddałem? Zastanawiałem się w duchu czy mogłem coś zrobić. Tak bardzo żałowałem..., czego? Wszystkiego. Całego swojego życia. Marnie widziałem swoją przyszłość.
Byłem zrozpaczony, To wiedziałem na pewno.
Położyłem się do łóżka z Benem. Nie miałem siły się z nim kłócić. Chciałem zniknąć. Czułem się naprawdę źle. W nocy objął mnie bardzo mocno. Chciałem się uwolnić od jego uścisku, ale był silniejszy. Nienawidziłem przewagi siły nad sobą.
- Nie uciekaj mi.- Wymamrotał.
Nie chciałem już nigdzie uciekać. Chciałem znać prawdę i dorwać Billa.
Rito... Gdzie ty możesz teraz być? Tak mi tęskno za tobą.
Czułem się jakby ktoś właśnie mnie zdeptał. Czy ja jeszcze będę szczęśliwy? Zastanawiałem się i od tego wszystkiego tylko rozbolało mnie ciało i popadłem w głęboki sen.
Wszystko jutro... Wszystko jutro...

YOU ARE READING
Sekret w zeszycie
Fanfiction"Całe życie potrafi zaskoczyć. To będzie długa notka. Przygotuj się." Życie Oliwiera zmienia się kiedy poznaje Ben'a. To wszystko stoi na granicy dobra i zła.