Music was the Beginning [H.S.]

Rozdział 40. (95)

Słowa Michała odbijały się w mojej głowie jak echo.

Od razu zapytałem dlaczego, ale Michał wyglądał, jakby wahał się, czy powinien mi to mówić.

- Proszę, zaufaj mi - powiedziałem, starając się go przekonać. - Martwię się o nią. Widzę te jej dziwne zachowania, to jak w jednej chwili staje się smutna i chciałbym jej pomóc, ale nie wiem, od czego zacząć. Jeśli wiesz, co się dzieje, proszę powiedz mi. Jestem tutaj z nią i mogę spróbować coś zrobić. 

Widziałem, że mimo tych słów nadal się wahał. 

- Jak bardzo ci na niej zależy? - zapytał wreszcie.

W momencie, gdy to usłyszałem, myślałem, że odpowiedz na to pytanie jest oczywista. Jest moją przyjaciółką, zależy mi na niej jak na najlepszej przyjaciółce. Nie mogło być przecież inaczej.

Ale gdy już miałem to  powiedzieć, nagle się zawahałem. Bo przecież wiele osób nazywałem swoimi przyjaciółmi. Ale mimo wszystko nie zrobiłbym dla nich tego, co robiłem dla Kwiatkowskiej. Traktowałem ją tak samo, jak traktuję Liama, Louisa i Nialla, a przecież oni nie są dla mnie tylko przyjaciółmi, są dla mnie jak bracia. Więc kim jest dla mnie siostra Michała?

Nie miałem czasu, żeby teraz się nad tym zastanawiać. Michał czekał na odpowiedź.

- Zależy mi na niej dużo bardziej niż bym tego chciał. Nie chcę popełniać błędów z przeszłości.

Teraz to Michał się przez moment zastanawiał ze zwieszoną głową, a gdy podniósł na mnie wzrok, widziałem,  że się uśmiecha.

- Ja też nie chciałbym, żebyś popełnił znów ten błąd - przyznał. - Ale wydaje mi się, że złamanie serca to nic w porównaniu z tym, co się teraz dzieje z Pauliną. 

No, teraz to już się przeraziłem. Co mogło być gorsze od stanu, w którym Kwiatkowska była po tym, jak ją zdradziłem? Do dziś nie wyobrażałem sobie, że mogłaby być jeszcze bardziej smutna, roztrzęsiona i obojętna niż była wtedy.

Wiedziałem, że Michał nadal mi nie ufa, ale nie miał w tej sytuacji innego wyjścia. 

- Nie przychodzi mi na myśl nic, co teraz mógłbyś zrobić. Ale postaram się wysłać ci przetłumaczone słowa jej piosenki. Musisz wiedzieć, że dużo jeszcze o Paulinie nie wiesz. Na przykład tego, że niedawno straciła kogoś, kto znaczył dla niej dużo więcej niż mogłoby ci się wydawać. Właśnie o tym jest ta piosenka i to zapewne jest powód, dla którego się tak zachowuje. 

Wyglądało na to, że Michał miał rację. Okazało się, że nie znałem jego siostry tak dobrze, jak myślałem. Była moją przyjaciółką, byliśmy kiedyś nawet razem, a ja nie wiedziałem o niej tak ważnej rzeczy. 

Choć oczywiście rozumiałem powody, dla których nie chciała nikomu o tym mówić.

- Wydaje mi się, że jedyną rzeczą, którą można zrobić teraz dla Pauliny, to przy niej być. Wydaje mi się, że po prostu musi przez to przejść i za jakiś czas jej przejdzie. 

Wiedziałem, że Michał wiedział więcej niż chciał mi powiedzieć, ale nie zamierzałem na niego naciskać. I tak powiedział mi dużo. 

Gdy zakończyliśmy naszą rozmowę przez długi czas nie mogłem zasnąć. Martwiło mnie to wszystko. Widziałem przerażenie Michała, gdy wysłuchał tej piosenki, a potem stwierdził, że Kwiatkowskiej to po prostu przejdzie. To mi do siebie kompletnie nie pasowało.  

Ale na razie nie miałem innego wyjścia niż po prostu posłuchać Michała i starać się odciągać myśli jego siostry od tego, co się wydarzyło. Choć do końca sam nie wiedziałem, co to było.