(Harry's POV)
Chwyciłem za klamkę i otworzyłem drzwi z Charlotte w ramionach. Popchnąłem ją na ścianę i zamknąłem drzwi nie przerywając pocałunków.
Wplątałem palce w jej włosy przyciągając ją tym do siebie.
Kiedy pocałunek się pogłębił, chwyciłem za jej bluzkę.
-Harry. Powinieneś już iść.
Spojrzałem na nią dostrzegając coś.
Ciemne niebieskie oczy spod gęstych rzęs, delikatna linia szczęki i jej perfekcyjne usta. Miękkie i pełne.
W mojej głowie pojawił się obraz jak oplata mnie ustami.
Szybko wtargnąłem językiem do jej buzi. Ale ona mi na to nie pozwalała.
Poczułem jak uśmiech formuje się na jej twarzy.
Ona się śmiała?
Ona się ze mnie śmiała.
Przejechałem językiem po jej przednich zębach, a jęk wydostał się z jej ust, pozwalając mi na wpuszczenie języka.
Delikatnie oparłem ją o ścianę.
Kiedy zapadła ciemność, wycofała się z pocałunku.
-Podskocz- szepnąłem, a ona to zrobiła.
Jej nogi oplotły mnie wokół talii, a ręce wokół szyi.
Nasze usta ponownie się spotkały, kiedy szedłem do jej pokoju i kładłem ją na to ogromne łóżko. Umieściłem ręce po obu jej stronach.
Moje usta przeniosły się na jej szyję, kiedy się nad nią uniosłem. Zacząłem ssać jej szyję, szukając jej czułego punktu.
Podczas tych poszukiwań, jęk opuścił jej usta, co pozwoliło mi stwierdzić, że już znalazłem.
Po chwili zacząłem mocno ssać, a następnie przejechałem językiem i dmuchnąłem chłodnym powietrzem na malinkę, którą zrobiłem.
Odnalazłem jej wzrok i patrzyłem w jej oczy. Widziałem w nich strach. Ponieważ, wiedziała co się dzieje.
Była dziewicą.
Byłem szczęściarzem mając ją, ona nikomu nie pozwoliła się wcześniej dotknąć. A to było dla mnie ogromne osiągnięcie, wiedząc że mi ufała.
Jej niewinność sprawiała, że chciałem być brutalny.
Ale będę delikatny, ponieważ ona była taka krucha.
Ona mogłaby się tak łatwo rozkruszyć.
I wiedziałem, że jej niewinność jest w moich rękach sprawiając, że moje serce przestało bić.
_____________________________________________________________________________ciąg dalszy dopiero jutro xD
CZYTASZ
lust // h.s. (tłumaczenie) ✔
Fanfiction"Jestem ogniem, twoją benzyną. Nie jestem dobry dla ciebie, a ty nie jesteś dobra dla mnie."