59 - Krystian - Cz. 10

232 17 8
                                    

- Frania spadła z huśtawki, a Klara... chyba złamała nogę. – Mama dwóch pozostałych dziewczynek wygląda na wstrząśniętą. – Karetkę już wezwaliśmy, za niedługo powinni być.

- Jak to... złamała nogę? – pytam. – I jak Frania mogła spaść z huśtawki?

- Odwróciłam się tylko na chwilę... Obie się huśtały, nagle usłyszałam krzyk, a kiedy spojrzałam w tamtą stronę, zobaczyłam, że Frania leci z huśtawki w dół. Musiała się za bardzo rozbujać, a z kolei Klara... Ona pobiegła ją ratować i... stąd to nieszczęście.

Z przerażoną miną pochylam się najpierw nad Franią, która leży na ziemi bez jakichkolwiek oznak życia i nad Klarą, która krzywi się boleśnie.

- Boli – oznajmia płaczliwie, a ja w duchu pragnę, żeby była tu też Lena.

Kiedy przyjeżdża pogotowie, Frania natychmiast zostaje przeniesiona na nosze, a Klara chwilę później trafia do drugiego ambulansu.

- Proszę przyjechać do szpitala najszybciej jak to tylko możliwe – mówi do mnie jeden z lekarzy, a ja kiwam głową.

Wracam na górę, zastanawiając się jak zareaguje Lena, gdy dowie się o tym, co się stało. Wchodzę ostrożnie do pokoju. Widzę ją, nadal pokrążoną w głębokim śnie. Pochylam się, dotykając delikatnie jej ramienia.

- Cooo, co jest? – Otwiera oczy, rozglądając się nieprzytomnie.

- Lenka, musimy jechać do szpitala – mówię najostrożniej jak się da. – Frania z Klarą... Frania spadła z huśtawki, a Klara... złamała nogę.

- Co takiego? – Rozbudza się w moment, siadając na łóżku.

Na szczęście jakiekolwiek ślady po winie wraz z podniesioną adrenaliną zniknęły, co przyniosło mi ogromną ulgę.

- Tak mi powiedzieli rodzice tych dwóch. Nikoli i tej drugiej – wyjaśniam.

- To co my tu jeszcze robimy? – Lena zrywa się. – Ubieram się i jedziemy.

Patrzy na mnie i poważnieje.

- Krystian, ja... chciałabym cię przeprosić za... Nie powiedziałam ci, że alkohol tak na mnie działa.

- A więc jednak pamiętasz? – pytam. – Nic się nie stało. Zresztą, teraz to nieważne, teraz musimy zobaczyć, co z dziewczynkami.

Ona w odpowiedzi uśmiecha się niepewnie i znika w łazience, by się ubrać.

Lena i Krystian - Po trupach do celuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz