Obudziłam się całkowicie nie wyspana. Zasnęłam koło 2 w nocy. Siedziałam na Instagramie i oglądałam jakieś głupie filmiki lub czytałam książkę. Moje oczy były takie ciężkie, zamykałam je nie mogąc otworzyć i spojrzeć na to światło w moim pokoju. Było tak jasno a moje oczy bolały. Zamknęłam je jeszcze na chwilę po czym otworzyłam i spojrzałam na godzinę : 10.20 CO ! Jak ja nie lubię tak późno wstawać. Mam poczucie jakbym straciła cały dzień, ale co się dziwić skoro zasnelam tak późno. Pora wstawać, dlatego podniosłam się leniwie z łóżka i od razu je poscieliłam. Podeszłam do okna i zobaczyłam słoneczko.
-Przynajmniej jest ładna pogoda - powiedziałam na głos. Wzruszyłam ramionami i wyszłam z pokoju kierując się do kuchni. Oczywiście wzięłam ze sobą telefon.
Wyjęłam z szafki kawę i wstawiłam wodę. Po chwili zalałam kawę i dostałam kilka łyżeczek cukru. Usiadłam na kanapie w salonie, odłożyłam kubek na stół aby trochę wystygło i włączyłam telewizję.
Leciały teraz poranne programy to pomyślałam, że sobie pooglądam.
Napiłam się kawy i pomyślałam, że wyśle zdjęcie na snapa do znajomych i już będę miała z głowy dni.Zobaczyłam konwersację z Jiminem. Naprawde jest irytujący. Fuck. To jakaś telepatia? Napisał do mnie.
CHIMMYFUL : Cześć śliczna, wstałaś ?
TORIX : Pewnie
CHIMMYFUL : Dobrze się spało ?
TORIX : Nawet, troszkę nie wyspana jestem.
CHIMMYFUL : Czemu? Nie możesz chodzić późno spać
TORIX : skąd wiesz, że poszłam późno spać ?
CHIMMYFUL : Po prostu wiem :* co robisz ?
TORIX : Pije kawę i pisze z głupkiem
CHIMMYFUL : mówisz o mnie ?
TORIX : skoro nazywasz siebie głupkiem ;)
CHIMMYFUL : wyślij mi swoje zdjęcie :*
TORIX : może kiedy indziej
CHIMMYFUL : a jak wyśle tobie moje ?
TORIX : nie chce twojego zdjęcia
CHIMMYFUL : jak się spotkamy to nie ominie ciebie kara
TORIX : nigdy się nie spotkamy :*
CHIMMYFUL : oj zdziwisz sie ;)
TORIX: nie wolisz pogadać normalnie ?
CHIMMYFUL : myślałem, że nie chcesz rozmawiać :*
TORIX : zmieniłam zdanie. Co robisz ?
CHIMMYFUL : myślę o tobie
TORIX : dobry tekst na podryw ale na mnie nie działa
CHIMMYFUL : mówię na serio. Wyślij mi swoje zdjęcie, chce wiedzieć z jaką pięknością rozmawiam
TORIX: a co jeśli nie jestem ładna ?
CHIMMYFUL : nieważne, chce wiedzieć z kim rozmawiam :* możemy się pobawić troszkę ;)
Pobawić? W jaki sposób pobawić? Chciałam mu odpisać, jednak mama weszla do pokoju.
-Juz nie śpisz ? - spytała wchodząc do środka i siadając obok mnie na kanapie. Odłożyłam telefon na bok i uśmiechnęłam się delikatnie.
-Mamo, jest 11 godzina - zaśmiałam się
-Jak to? Straciłam poczucie czasu - dotknęła swoich włosów - Jadłaś śniadanie ?
-Jeszcze nie, pije kawę - powiedziałam - Zrobić tobie ?
-Siedz - pokazała ręką - Ja zrobię sobie kawę i śniadanie dla nas - odpowiedziała i wstała ruszając w stronę kuchni. Uśmiechnęłam się pod nosem i wzięłam telefon do dłoni. Naprawdę? Nie odpisywałam mu zaledwie przez 3 minuty a ten już napisał mi 3 wiadomości. Kretyn.
CHIMMYFUL :
Ej nie bój się
Serio się wystraszyłaś ?
Jak nie chcesz się bawić to nie ;)TORIX : Rozmawiałam z moją mamą lamusie XD
CHIMMYFUL : Lamus ? Zarabiasz na coraz to większą karę księżniczko
TORIX : o jaka zabawę tobie chodzi ?
CHIMMYFUL : wyślij mi swoje zdjęcie a się przekonasz ;)
TORIX : skąd mam wiedzieć, że serio nazywasz się Jimin i masz 19 lat? Może jesteś starym piernikiem i chcesz mnie zgwałcić ?
CHIMMYFUL : masz bujną wyobraźnię. W takim razie wyśle pierwszy, co ty na to ?
TORIX : daj mi spokój ;)
CHIMMYFUL : Jesteś straszna, ale nie dam za wygraną ;)
TORIX: spadaj
~~~~~~~~~
Podoba się ? 🙊🙊
CZYTASZ
Answer Me! / PJM
RomanceGdzie Tory dostaje wiadomości na Snapchacie od chłopaka, który nie daje jej spokoju. ~Jimin ;) ~Maybe 18+ idk