-moge z tobą usiąść ? - usłyszałam zza pleców czyiś głos. Odkrecilam się powoli. Przede mną stal Taehyung.
Miał na sobie białą bandanę, włosy opadały mu trochę na oczy.
-Emm - błądziłam po podłodze byleby nie patrzeć na niego.
-Hm? - podszedł bliżej. Oparł się o krzesło. Patrzył na mnie tak pewnie, miałam wrażenie, że wywierca mi dziurę w głowie.
-Siedze z Jungkookiem, przepraszam - uśmiechnęłam się delikatnie.
-Kiedy indziej sweetie - mrugnął do mnie i odszedł dalej. Usiadł od strony ściany w ostatniej ławce z Philipem.
Ugh...Philip ? To jest najgorszy dupek jakiego znam. Próbuje mnie zaliczyć od 3 gimnazjum, debil.
-Czesc słońce - uśmiechnęłam się gdy usłyszałam jego głos. Jungkookie.
-Jungkook ! - podniosłam troszkę głos. Chłopak usiadł obok mnie. Pocałowałam go w policzek przez co delikatnie się zarumienił.
Wyglądał dzisiaj śliczne, zresztą, jak zawsze.
-Co dzisiaj robimy po lekcjach ? - uśmiechnął sie do mnie.
Chwilę myślałam aż wpadłam na pomysł.-Ty, Monica, Ja, u mnie z filmem i popcornem ! - zasmialam się.
-Pasuje. Twojej mamy nie będzie ?
-Nope - puściłam mu oczko i otworzyłam zeszyt.
Zadzwonił dzwonek. Witaj matematyko.
~~~~~~
Podczas lekcji cały czas słyszałam jak mój telefon daje mi o sobie znać.
Szczerze ? Dobrze wiedziałam kto to.Nie kto inny niż Jimin.
Gdy tylko usłyszałam dzwonek wyjęłam telefon z plecaka i ruszyłam do toalety, zamykając się w kabinie.
CHIMMYFUL :
jak tam, princess ?
Jesteś w szkole, prawda ?
CZYTASZ
Answer Me! / PJM
RomanceGdzie Tory dostaje wiadomości na Snapchacie od chłopaka, który nie daje jej spokoju. ~Jimin ;) ~Maybe 18+ idk