ᴛᴡᴇʟᴠᴇ

4.8K 165 56
                                    

CHIMMYFUL: to jak będzie ?

Ugh...napalony głupek. Od kilku dni prosi mnie o wysłanie zdjęcia.
W dodatku jakieś hot(?) Jimin...Jimin i Jimin... cholerny dupek.
Jak to się zaczęło? Ah tak...2 miesiące temu napisał do mnie ten gamoń.
Snapchat. Niby taka zwykła aplikacja a poznałam na niej tego napalenca.

CHIMMYFUL: odpowiesz mi księżniczko ?

-okay, lalusiu - powiedziałam na głos

TORIX: no pewnie

CHIMMYFUL: wreszcie. To pora byśmy siebie zobaczyli, nie uważasz ?

TORIX: nie wiem czy chce na ciebie patrzeć

CHIMMYFUL: uwierz, że chcesz dziewczynko

TORIX: nie jestem dzieckiem, więc przestań.

CHIMMYFUL: czemu? Nie lubisz jak tak do ciebie pisze ?

TORIX : nie bardzo

CHIMMYFUL: będziesz musiała się przyzwyczaić **

TORIX: ja mam pierwsza wysłać zdjęcie ?

CHIMMYFUL: tak

Kretym. Pstryknęłam sobie zdjęcie, byle jakie. Jak przestanie ze mną rozmawiać z powodu wyglądu to jest idiota i tyle. Poprawiłam włosy i wysłałam mu zdjęcie.

TORIX: wysłała zdjęcie

-oho - zasmialam się - zobaczył

CHIMMYFUL:
Jestes piękna
Nie mogę się napatrzeć 💘

Czemu moje serce bije szybciej ? Czemu mój oddech przyspieszył ? Spokój Tory... spokój

CHIMMYFUL: moja kolej skarbie :*

Po chwili zobaczyłam komunikat, że Jimin wysłał mi zdjęcie.
Trzęsą mi się ręce...ugh! ! Tory! Uspokój się ! To tylko głupi chłopak, który w dodatku jest napalony na ciebie.
Dość !
Weszłam w dymek od snapa i kliknelam w Jimina.

CHIMMYFUL: wysłał zdjęcie

CHIMMYFUL: wysłał zdjęcie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zobaczyłam zdjęcie.

-Wow - powiedziałam na głos.

Czy ja właśnie zobaczyłam anioła? Czy on ma...rude włosy ?
Jego oczy...ciemne, mały nos, jasna skóra, pełne usta...pulchne usta...o jezu...

CHIMMYFUL: odebrało mowę ?

TORIX : pfff, skądże

CHIMMYFUL: to mogę zadzwonić ?

-ugh - warknelam. On dobrze wie w jakim stanie teraz jestem. Jak... Czemu na mnie tak dziala. Nie znam go tak dobrze.

CHIMMYFUL : Tory ? 

(CHIMMYFUL dzwoni )

-halo? - odezwałam się pierwsza.

-masz tak piękny głos - powiedział. Serce bije mi za szybko. Zdecydowanie ZA szybko.

-Po co chcesz ze mną rozmawiać? - usłyszałam jego śmiech. Z czego się śmieje ? Coś zabawnego teraz powiedziałam ?

-Co robisz - zingorowal mnie. Nie ma tak

-Czemu mnie ignorujesz ? - spytałam

-Zapytalem ciebie o coś - powiedział już bardziej surowo niż przed chwilą.

-Ja ciebie też - nie dawałam za wygraną

-Jesteś strasznie pyskata - powiedział. Stanęło mi serce. 

-I? - spytałam. Westchnął po czym uslyszalam jego głos.

-A mi się to podoba - wstrzymałam oddech. Ugh! Przestań mi to robić Jimin !

-Emm... - próbowałam coś powiedzieć.

-Zabralko tobie słów ?

-Oczywiscie że nie - prychnelam

-W takim razie powiedz coś - poprosił. Chcesz ode mnie coś usłyszeć ? Okay

-Jestes napalonym dupkiem - powiedziałam. Usłyszałam jego śmiech. Znowu się śmieje . - Co ciebie bawi ? - spytałam już wyraźnie wkurzona.

-Jak to co ? Ty - zaśmiał się - Dobrze wiem, że mnie lubisz - cmoknąl mi do telefonu.

-Czemu tak myślisz ?

-Rozlaczyla bys się już dawno, nie odebrała byś telefonu, nie wstrzymywała byś oddechu na moje słowa - jak...on to słyszy !

-Nie jest tak, wydaje ci się - próbowałam się wymigać.

-Nie tym razem maleńka - jestem pewna, że się uśmiecha w tym momencie.

-Skonczmy tą rozmowę - powiedziałam

-Czemu? Boisz się co wydarzy się za chwilę ? - spytał. Jak to... co ma się wydarzyć ?

-O czym ty mówisz ? Co ma się wydarzyć ?

-Musze kończyć - powiedział

-Ejej! - krzyknęłam do telefonu, ale rozłączył się.

-dupek! - krzyknęłam na głos. Odłożyłam telefon na łóżko.

Ugh...co za typ.

Answer Me! / PJMOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz