|Zakończone| Inazuma eleven Orion no kokuin- ,,Krzyk naszych serc''

Drużyna Fumi

(Z perspektywy Fumi)

Szybko znalazłam się w ośrodku, gdzie była cała drużyna. Najpierw zakryłam znak Oriona bluzą by nikt się nie domyślił o co chodzi. Wbiegłam do ośrodka następnie do jadalni. Wszyscy spojrzeli na mnie.
-Musicie mi pomóc!
-W czym? -spytał Endou.
- Froy! On jest zamknięty w pokoju i nie ma jak się wydostać z niego!
-Po co Ci bluza w takie ciepło? - spytał Kira.
- Bo mi zimno...
- Pomogę ci ją zdjąć. - powiedział Kira i zaczął mi pomagać zdejmować bluzę.
-Zostaw!
-Czemu? - spytał Kira.
- Bo mi zimno...
-Nie przesadzaj - rozebrał mi bluzę i było mi widać znak Oriona.
-Ty masz znak Oriona?! - krzyknął.
- To nie jest tak jak myślicie...
-A jak niby?  Zdradziłaś nas! - krzyknął Haizaki.
-Zrobili mi i Froy'owi na przymus znaki Oriona! Musicie mi uwierzyć!
-Jakoś trudno mi uwierzyć komuś kto ma znak Oriona i jeszcze próbował go ukryć...-powiedział Haizaki.
-Uspokójcie się! Co jak Fumi mówi prawdę? Naprawdę chcecie się kierować emocjami? - powiedział Endou.
-Endou ma rację. Z resztą chcecie zostawić ją w potrzebie? To tak jakby ktoś was zostawił w potrzebie.- dodał Nosaka.
-Znam Froy'a i chętnie mu pomogę! - krzyknął Hikaru.
- To idźcie sami.. Beze mnie- powiedział Kira.
-Tym bardziej beze mnie- dodał Haizaki.
Nagle moja nadzieja wzrosła, że chociaż oni chcą pomóc. Tylko jak my go uwolnimy i pomożemy mu? Trzeba będzie obejść strażników i iść na górę wieży. Otworzyć pokój i uciec z nim. Tylko jak?
-Ja narysuje plan odbicia go, a teraz idźcie odpocząć. - powiedział Nosaka.
-Hai!
Wszyscy poszli do pokojów. Froy odbijemy cię!

(Z perspektywy Froy'a)

Leżałem na łóżku kolejną godzinę i myślałem o Fumi. Ach Fumi mam nadzieję, że u ciebie dobrze... Mam nadzieję, że cię jakoś przyjęli mimo znaku Oriona i teraz odpoczywasz.
Ja się stąd wydostanę i znów będziemy razem. Tego moje serce pragnie, niczego więcej. Fumi kocham Cię.

Ciąg dalszy nastąpi...
Zapraszam na kolejne części.
Adik. Karolak.