(Z perspektywy Fumi)
Mamy umierać w tak młodym wieku? Nie, nie... To nie może się stać.. Musimy to wygrać... Nie
ma innej opcji.. Ja i reszta musimy żyć... To Orion zawinił i teraz oni niech ponoszą za to karę i za mój znak oriona jaki mi zrobili...
(Z perspektywy Froy'a)
Siedziałem wtulony do Fumi. Wszyscy na strychu siedzieli i milczeli. Usłyszeliśmy wołanie z dołu, więc zeszliśmy na dół.
Doktor Kenta, Kazuki, Minoru i Nobu spojrzeli na nas i kazali nam usiąść wygodnie na kanapie. Wszyscy posłuchali się ich i usiedli na kanapie. Spojrzeliśmy na kartki, które leżały na stole.
-Dobrze, więc dzisiaj macie wolne, ale jutro robimy atak oficjalny na Oriona... -powiedział doktor Kenta.
-Co Pan chce przez to powiedzieć? - spytał Hikaru.
-Czyli idziemy atakować ich bazę- odparł doktor Nobu.
-Rozumiem- powiedział Nosaka.
-Czy to będzie niebezpieczne?
-Jeśli masz na myśli zagrożenie życia i strzelaniny... Przez które możesz ledwo ujść z życiem... To tak... -powiedział doktor Minoru.
-Rozumiemy... - powiedział cicho Kira.
-Wracajcie na strych odpocząć... - powiedział doktor Kazuki.
-Hai! - wszyscy krzykneliśmy równocześnie.
Poszliśmy na górę i myśleliśmy co będzie następnego dnia. Przecież walka z Orionem to jak walka z wiatrakami.
(Z perspektywy Kiry)
Czemu się na to zgodziłem.. Teraz mam umierać przy tej wariatce różowowłosej...
W sumie jakby na to nie patrzeć to nawet ładna jest i sexy... Raz z nią spałem... Przez przypadek oczywiście, ale ta mi chciała nawalić z bejsbola...
(Z Perspektywy Nosaki)
Będzie ciężko pokonać Orion..
Jestem gotowy na straty i porażki... Jednak mojej siostrzyczce nie dam nic zrobić... Jak będzie trzeba to oddam za nią życie... Tak robią Bracia...
(Z perspektywy Hikaru)
Orion.. Najgorsze ścierwo jakie może być... Do teraz nie wierze, że kiedyś do niego należałem...
(Z perspektywy Endou)
Czyli zaczyna się nieuniknione...
Czas wojny między osobami, które kochają piłkę a osobami, które chcą ją zniszczyć...
-Chłopaki i dziewczyny zaczyna się!
-Co?- spytali.
-Czas w którym albo zginiemy albo uratujemy piłkę i innych.- powiedziałem.
Wszyscy zasnęli zamyśleni.
Reklama TVN 📴
Ciąg dalszy nastąpi...
Zapraszam na kolejne części.
Adik. Karolak.
Ps. Wbijać do nich.
Omega_Chan_13
Someoka_Ryuugo_11
CZYTASZ
|Zakończone| Inazuma eleven Orion no kokuin- ,,Krzyk naszych serc''
FanfictionSiedziałem z nią w pokoju... W jej oczach widziałem błysk milona gwiazd. Patrzyła na mnie i się uroczo uśmiechała. -Póki mamy siebie możemy, możemy mieć cały świat! Uśmiechnąłem się do niej lekko. -Tak myślisz? - spytała. - Ja to wiem! - Skor...
