Elfia pomoc cz 2

121 5 0
                                    

(Z perspektywy Fudou)

Wstałem i ich prowadziłem do domu doktorka, a oni szli za mną trochę nie pewnie. Przynajmniej tak mi się wydawało. W końcu doszliśmy do domu doktorka i weszliśmy na strych.
-Ej ludzie chce wam przedstawić ELFY!
-COO? -wszyscy powiedzieli równocześnie.
Za mnie wyszły bliźniaki i spojrzeli na nich. Fumi spojrzała na nich, Nosaka przetarł oczy, Hikaru strzelił sobie z liścia, a Hiroto otworzył gębę jak hangar, Endou zaczął się szczypać.
-To elfy istnieją? - spytał Hiroto.
-Jak widać... - powiedział chłopiec.
-Jak macie na imię? - spytał Nosaka.
-Tajemnica służbowa- powiedzieli równocześnie.
-Chcecie nam pomóc? - spytała Fumi.
-Tak, a to źle? - spojrzały na nią bliźniaki.
-Nie... - powiedział Hikaru.
-Ale czad! Elfy! - krzyknął Endou.
Bliźniaki schowały się za mną.
Spojrzałem na Endou jak na idiotę, a ten się uspokoił.
-Ale fajne łóżka! - krzyknęła dziewczyna
-Ekstra! - dodał chłopak.
Zaczęli skakać po moim łóżku.
Nie miałem zamiaru po nich krzyczeć. Byli niscy i tacy bezbronni.
-Skąd się biorą elfy?
-Z lasu... -powiedział chłopak.
-Nie o to mi chodziło...
-Trudno... -wzruszył ramionami.
-A teraz powiedzcie nam jak chcecie nam pomóc...
-A więc plan jest prosty... Sluchajcie... -chłopak zaczął tłumaczyć.
-Myślicie, że to się uda?
-My tak! - powiedziały bliźniaki równocześnie.
-A reszta?
-Trzeba spróbować... -powiedział Nosaka.
-Co nam zależy? - spytała Fumi.
-No dobra...
Wyciągnąłem jakąś kartkę z biurka doktorka i długopis. Rozrysowałem plan na kartce i spojrzałem na resztę. Pokazałem im plan. Wszyscy się uśmiechnęli i zgodzili na niego. Nagle na górę wszedł doktorek.
-Przepraszam, że wam przeszkadzam, ale muszę wam kogoś przedstawić... -powiedział doktorek.
Wszyscy spojrzeli na niego, a potem na siebie.
- Chwila... Co tu robią elfy? - spytał doktorek.
-Emm...
-Mniejsza... Możesz wejść... -powiedział doktorek.
-Dobrze- powiedział cichy głosik.
-Ta osoba wam pomoże odbić Froy'a. - dodał doktorek.
Po schodach słychać było wchodzenie. Nagle zobaczyłem ciemno różowe włosy i jakąś osobę.
-Witajcie, chętnie wam pomogę... Zapomniałam się przedstawić...
Jestem...

Reklama TVN 📴

Ciąg dalszy nastąpi...
Zapraszam na kolejne części.
Adik. Karolak.

|Zakończone| Inazuma eleven Orion no kokuin- ,,Krzyk naszych serc''Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz