Kłopoty cz 1

97 2 0
                                    

(Z perspektywy Fudou)

Starałem się nie pokazywać bólu po sobie. Weszliśmy do jakiegoś pomieszczenia. Doktor Kazuki zamknął szczelnie drzwi i je zabarykadował. Usiadłem na fotelu. Cała moja koszulka była we krwi, a Kiyomi patrzyła na to z przerażeniem lekkim w oczach.
-To co teraz? - spytała Kiyomi.
-Wyjme mu tą kulkę... Ale jest jeden problem... -powiedział doktor Kazuki.
-Jaki?
-Nie mam znieczulenia... -odparł doktor Kazuki.
-To Pan mu to będzie na żywca wyciągał i zszywał tą ranę? - spytała Kiyomi.
-Nie mam innego wyjścia... Chyba dasz radę Fudou... Jak strażnicy usłyszą krzyki to tu przybiegną i na pewno będą chcieli nas dorwać, więc musimy być gotowi na wszystko... - powiedział doktor Kazuki.
-Nie wiem.. Chyba dam radę wytrzymać...
-Musisz Fudou... Krzycz jakoś odgonimy strażników... -powiedziała Kiyomi.
Złapała mnie za rękę i spojrzała na mnie. Ledwo co ukrywałem ból postrzału, a tu jeszcze to. Jakoś muszę dać radę. Doktor Kazuki wyciągnął swój sprzęt do szycia ran i wyciągania kul z rany postrzału i spojrzał na mnie.
-No to zaczynamy... -powiedział doktor Kazuki.
-Dobrze...
-Trzymaj się Fudou... -Kiyomi trzymała mnie za rękę.
Doktor Kazuki podciągnął moją koszulkę do góry i zaczął wyciągać kulke z rany. Gdy to zrobił zaczął zszywać ranę. Zacząłem krzyczeć z bólu. Kiyomi miała zamknięte oczy. W końcu jak doktor skończył. Usłyszeliśmy dobijanie się do drzwi. To byli strażnicy. Doktor Kazuki pokazał nam tajemnice schowek, gdzie mogliśmy się schować. Ukryliśmy się tam z Kiyomi. Po chwili usłyszeliśmy rozwalenie drzwi do środka pomieszczenia i dwa strzały. Po ciszy jaka nastała, wyszliśmy z ukrycia, a doktor Kazuki leżał na ziemi martwy. Niestety, ale dostał dwie kulki w głowę i nie miał szans. Złapałem Kiyomi i pobiegliśmy dalej. Dołączyliśmy do reszty. Brakowało tylko Froy'a i Fumi. Jednak oni mieli co innego do zrobienia.
-Gdzie Doktor Kazuki i Doktor Nobu? - spytał Doktor Minoru.
-Nie żyją...
Wszyscy na nas spojrzeli smutni...

Reklama TVN 📴

Ciąg dalszy nastąpi...
Zapraszam na kolejne części.
Adik. Karolak.

|Zakończone| Inazuma eleven Orion no kokuin- ,,Krzyk naszych serc''Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz