rozdział 16

2.8K 106 9
                                    

- To co? Widzimy się jutro? - zapytał Jeongguk.

- Jutro mam pracę. Muszę w końcu uzbierać na samochód. - powiedział smutno. Lubiłam tą pracę, ale za Chiny nie chciało mi się do niej chodzić. Ludzie potrafili być naprawdę dziwni, denerwujący i niezdecydowani, a ja mimo wszystko musiałam się do nich uśmiechać i grzecznie czekać, aż w końcu coś wybiorą.

- To w takim razie zostaje nam piątek. Mam kilka rzeczy do załatwienia w tym tygodniu. - powiedział po chwili namysłu.

- Okay. Ja lecę, bo dzisiaj muszę jeszcze się pouczyć. Cieszę się, że to już koniec szkoły. - powiedziałam z uśmiechem. Szybko ściągnęłam chłopaka bluzę i położyłam mu ją na siedzeniu pasażera.

- Leć. Ja też muszę jeszcze coś załatwić.

- Tooo...- Nie wiedziałam jak mam się z nim pożegnać. Pocałować? Przytulić? - Cześć. - powiedziałam szybko i uciekłam z samochodu. Byłam trochę zażenowana tym. Niby obgadaliśmy pewne sprawy, ale mimo wszystko to było dla mnie nowe i nie wiedziałam jak mam się zachowywać.
Weszłam do domu i od razu przywitał mnie zapach pizzy. Szczęśliwa ściągnęłam buty i weszłam do salonu, gdzie spotkałam nie tylko Yoojoona i mamę, ale również Siwona.

- Oh. - wydusilam z siebie widząc mężczyznę siedzącego obok mamy.

- Wróciłaś? Myślałam, że dłużej ci zajmie twoja randka. - zaśmiała się mama.

- To nie była randka. Miałam spotkać się z przyjacielem, skończyło się to trochę nieoczekiwanie, ale to nie była randka. - powiedziałam pewnie i poszłam do łazienki umyć ręce. Gdy już to załatwiłam, wróciłam do salonu i chwyciłam za kawałek pizzy.

- Kiedy będę mógł poznać tego twojego chłoptasia? - zapytał mój brat.

- Przypomnę ci, Gnojku, że ten, jak go nazwałeś 'chłoptaś' jest starszy od ciebie o 4 lata. - powiedziałam do brata.

- Spotykasz się ze starszym chłopakiem? - zapytał Siwon. Spojrzałam na niego niechętnie.

- Tak. - odpowiedziałam krótko. Nie wiem czemu, ale mimo wyjaśnień taty, nie darzyłam go jakimiś super pozytywnymi emocjami.

- Jak ci poszło dzisiaj w szkole? - usłyszałam głos mamy.

- Dobrze, wiesz, że jestem jedną z najlepszych w klasie. - powiedziałam z uśmiechem. - Za miesiąc ostatnie egzaminy i wolność. - powiedziałam ucieszona. - To znaczy na kilka miesięcy. - dopowiedziałam krzywiąc się.

- Już wiesz, na jakie studia chcesz iść? - zapytał Siwon.

- Jeszcze nie jestem pewna. Myślałam o czymś artystycznym, ale też o marketingu. Przy dzisiejszym wyścigu szczurów, może być mi łatwiej znaleźć pracę z tym kierunkiem. - odpowiedziałam mniej chłodnie niż wcześniej.

- Dobry wybór. Kogoś od marketingu w dzisiejszych czasach potrzebuję praktycznie każdy, nawet małe firmy teraz muszą kogoś takiego mieć, żeby się wybić. - powiedział. Dokończyłam swój kawałek pizzy.

- Idę do siebie. - powiedziałam i wstałam z kanapy kierując się do swojego pokoju. Przebrałam się w legginsy i luźną koszulkę, przygotowałam sobie książki i usiadłam wygodnie na łóżku. Nie miałam dużo nauki, raczej proste zadania do zrobienia, ale jednak musiałam je zrobić.
Wzięłam do ręki pierwszą z książek i zaczęłam czytać zadanie, gdy moje myśli skierowały się w stronę dzisiejszego dnia. Trochę skomplikowanego patrząc na wydarzenia sprzed kilku godzin. Nie sądziłam, że to wszystko tak się potoczy. Że będę próbować być z Jeonggukiem. Nie sądzę, żeby to była miłość. Znamy się zdecydowanie za krótko, żeby stworzyło się tak silne uczucie jakim jest miłość. Mam tylko nadzieję, że nie zrobię jakiegoś głupstwa. Jeongguk i tak już silnie oddziałuje na mnie i to może mnie zgubić. Nigdy nie byłam nikomu tak oddana. Wystarczył jeden dotyk, żebym straciła rozum. To nie było do mnie podobne. Ale chociaż tyle dobrze, że jako tako się hamuję. Ciekawe tylko jak długo...

Everything Is Changing. // Jeongguk (2020)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz