Dojechaliśmy na miejsce. Nie wiedziałam czemu, ale zaczęłam się stresować. W końcu jeszcze poprzedniego dnia powiedziałam Haeun, że mnie nie będzie, a tu robię wielkie wejście. Chociaż pewnie nie ja je zrobię, a chłopak, który wygląda jak bóg seksu. Z drugiej strony, ja też wyglądałam nie najgorzej i z chłopakiem stworzyłam naprawdę niezły duet.
Wyszliśmy z samochodu. Musiałam uważać, bo buty, które dostałam, wchodziły w ziemię jak w masło. Chłopak widząc moje utrudnienie podszedł do mnie i wziął mnie na ręce.- Normalnie bym powiedziała, że masz mnie natychmiast postawić na ziemię, ale w tym wypadku, jestem ci naprawdę wdzięczna. - powiedziała z uśmiechem i objęłam chłopaka. Chłopak szybkim krokiem przeszedł na twardy grunt i postawił mnie przed samymi drzwiami.
- Gotowa? - zapytał z uśmiechem Jeongguk.
- Gotowa. - powiedziałam pewnie i oboje weszliśmy na salę pełną ludzi. Początkowo tylko kilka osób zwróciło na nas uwagę, ale gdy rozległy się szepty, byliśmy w centrum zainteresowania. Dosłownie nie było osoby, która by na nas nie spojrzała. Słyszałam mnóstwo szeptów.
- Chyba się im podobasz. - szepnęłam do Jeongguka.
- A ty niestety jesteś w centrum zainteresowania każdego faceta na tej sali. Chyba przegiąłem z tą sukienką, ale musiałem cię w niej zobaczyć. - powiedział, a ja się zarumieniłam i zakłopotana zachichotałam spuszczając wzrok. - Głowa do góry. Wyglądasz naprawdę pięknie. - powiedział łapiąc mnie za rękę. - I seksownie. - dodał szeptem mi do ucha. Poczułam przyjemne ciarki przechodzące przez moje ciało, a chłopak to chyba zauważył, bo zaczął się zwycięsko uśmiechać.
Szukałam wzrokiem Haeun, ale nie mogłam jej nigdzie znaleźć.- Widzisz gdzieś Haeun? - zapytałam chłopaka. Ludzie już przestali się na nas tak patrzeć, choć dalej słyszałam szepty dziewczyn na temat chłopaka. Czułam się zazdrosna.
Ścisnęłam dłoń chłopaka słysząc kolejne komentarze na jego temat. Chłopak się zaśmiał.- Jest na końcu po prawej stronie. - powiedział i tam się skierowaliśmy. - Chyba muszę im pokazać, że nie mają szans, co? - zapytał szepcząc.
- Większość komentarzy tyczy się twojej osoby, nie mojej. - odpowiedziałam i akurat doszliśmy do stolika, gdzie siedziała Haeun i były dwa wolne miejsca, czyli nic nie zostało zmienione od ostatnich ustaleń.
- Soah?! - usłyszałam zszokowany głos dziewczyny. Zaśmiałam się.
- Też wyglądasz pięknie. - powiedziałam z uśmiechem i usiadłam obok niej.
- I Jeongguk. - dodała patrząc na chłopaka już mnie przyjaźnie, ale wiedziałam, że cieszy się, że udało mu się mnie tu zabrać. Początkowo nie z mojej woli.
- Tak. Podstępem mnie tu ściągnął. - powiedziałam odruchowo kładąc dłoń na jego udzie.
- Nie myśl, że cię polubię. - powiedziała przyjaciółka i spojrzała na mnie. - Wyglądasz naprawdę, naprawdę seksownie laska! Czemu to ukrywałaś?! Teraz możesz mieć każdego kogo tylko sobie zapragniesz. - mówiła podekscytowana dziewczyna.
- Zdecydowanie każdego. - usłyszałam komentarz Sungjina.
- Dzięki. - powiedziałam lekko speszona i czułam jak Jeongguk niespokojnie się poruszył. - Ah tak. Jeśli ktoś go jeszcze nie zna, a prawdopodobnie nikt oprócz mnie i Haeun go nie zna, to jest Jeongguk. Jeongguk to jest Sungjin, Yoona i Mark. - przedstawiłam po kolei. Chłopak tylko machnął ręką na przywitanie.
- Miło cię poznać. - usłyszałam głos Yoona'y, który w dziwny i nienaturalny sposób się zmienił. Spojrzałam na nią z uniesionymi brwiami, ale nie skomentowałam tego.
CZYTASZ
Everything Is Changing. // Jeongguk (2020)
FanfictionOdkąd go poznałam mam wrażenie, że wszystko wokół mnie się zmieniło... Włączając w to mnie. ~ Soah Wydaje się być taka niewinna, ale wiem, że taka nie jest. Nie jest tak, gdy ja jestem obok. ~ Jeongguk Myśli, że zna mnie lepiej. Może ma rację. ~ Soa...