Rozdział 6

179 11 2
                                    

Rozdzialik dla _Bambusek_. Dziękuje za tamten komentarz. Pozdrawiam ;>
**Skip Time: Następnego dnia**
P.O.V. Willow
Siedziałam w pokoju i rysowałam. Poczułam że zaschło mi w gradle więc zeszłam na dół po wodę. Wlałam ją sobie do kubka i zaczełam pić. Coś mnie natkneło by pujść do salonu. Zobaczyłam tam całą moją rodzine tylko jedna rzecz się nie zgadzała. ONI BYLI DZIEĆMI! Wyplułam wodę którą miałam w buzi.
- W góre, w góre! - Krzyczały mała Eli i mała Mama. Westchnełam i wziełam je na ręce. Mały Mike i Mały Chris zaczeli się bawić w berka i gonił mały Mike. Tylko mały tata się nie odzywa. Zaraz, zaraz czy ma na twarzy siniaki?
- William, co się stało ci w twarz? - Zapytałam i puściłam małą Eli i Mame bo się wierciły i od razu pobiegły dołączyć do zabawy.
- N-nie m-mogę powiedziać. T-tata m-mi z-zabronił - Powiedział przerażony. Mnie zamurowało. Wychwyciłam że to jego tata mu to zrobił. Nie mogłam się tym dalej zająć bo Chris odkrył że ma skrzydła i zaczął latać po salonie. Szybko sprawiłam że moje skrzydła się pojawiły i poleciałam w górę by go zabrać na dół. Zrozumiałam że nie uda mi upilnować piątki dzieci samej.
- Nightmare Goldie i Ennard chodźcie tu! - Krzyknełam. Nightmare i Goldie się tu przeteleportowali i Ennard wyszedł z wenta w suficie.
- Dobra skoro tu jesteście to pomóżcie mi upilnować moją rodzine - Powiedziałam.
- Czekaj ale jakim oni cudem są dziećmi? - Powiedział Ennard. Dzieciaki postanowiły spojrzeć się na Nightmara i Goldie'go.
- Aaaaaa! - Krzykneły wszystkie dzieciaki ze strachu i zaczeli płakać. No i masz babo placek pomyślałam.
- Dobra Ennard ty zajmij się Michaelem - Rozkazałam. Ennard natychmiast wziął Mike i poszedł z nim do went. - Natomiast wy - Spojrzałam na Nightmary. - Wy zajmiecie się Mamą i Eli. - Powiedziałam. Nightmare posłusznie wziął mamę która się już trochę uspokoiła natomiast Goldie...
- A czemu nie możemy się zająć Chrisem? - Zapytał.
- 1. Chris lata a jedyna osoba która ma skrzydła oprócz niego to ja. 2. Jak się zmieni w Shadow Freddy i się teleportuje to ja jak się zmieniam w Shadow Bonnie mam możliwość teleportowania się do niego. Wy go nie znajdziecie. - Powiedziałam. Goldie pomyślał i wziął Eli. Ja natomiast odróciłam się w strone Taty i Chris'a
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Słów: 365 ( Bez notatki)
Hejka. Rozdział pojawi się jutro. Dzisiaj wyjątku nie będzie. Pa ;>
~ Wolfie

One of us || FNAF Afton Family ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz