One of us || FNAF Afton Family ||

Rozdział 41

Obok mnie nikt się nie pojawił. Obok William'a pojawiła się chyba Christina. Obok alive AU pojawiła się Eli a obok Soft AU pojawił się Michael i Chris.
* Skip time po tym jak się zapoznali *
Wszyscy postanowili iść spać. Tylko ja nie mogłam zasnąć ale próbowałam. Ale tak jakby usłyszałam płacz? Otworzyłam oczy i zobaczyłam że Chris z Soft AU znęca się nad Michael'em z Soft AU. Szybko wstałam i zdążyłam zasłonić swoim ciałem Michael'a. Nic poważnego mi się nie stało, nawet lepiej. Nic mi się nie stało bo Chris z Soft AU przestał gdy mnie zauważył.
- Chris z Soft AU zostajesz wyrzucony z pokoju. A i Willow zaraz minie czas przezemnie ustalony i przeteleportujecie się do swoich AU. - Powiedziała Wolfie.
- Okay - Odpowiedziałam. I tak sekunde puźniej byłam w domu. Na szczęście nie było ,,bajzelu" tak jak ostatnim razem więc byłam tam tylko może 3 godziny. Nic nie chciało mi się robić więc poszłam do pokoju spać.
                       ~Skip time~
Obudził mnie trzask. Dochodził z kuchni? Ale z tego co widziałam na kartce zostawionej na moich drzwiach wszyscy gdzieś wyjechali. Wziełam nóż który zostawiłam w pokoju na wszelki wypadek. Wyszłam powoli z pokoju i szybko zeszłam na dół.
- Kim kolwiek jesteś stój! - Krzyknełam na wejściu do kuchni. Zobaczyłam tylko że Nightmare i Nightmare Fredbear próbują naprawić 5 rozwalonych szafki.
- Ah to tylko wy. Coś cie znowu narobili? - Zapytałam podchodząc bliżej bałaganu.
- Emm nic?.... - Zaczął mówić Nightmare ale ja tylko poszłam po narzędzia taty. Gdy już wróciłam ich niebyło. Wziełam potrzebne materiały i zaczełam naprawiać ale szło mi fatalnie. Te szafki jakaś osoba musiała mi przytrzymać.
- Nightmare weź mnie pomóż! - Krzyknełam. Czarny miś zaraz pojawił się obok.
- Weź to przytrzymaj bym mogła naprawić - Powiedziałam. Koszmar wykonał to o co prosiłam. Zaczełam naprawiać gdy usłyszeliśmy jak ktoś otwiera drzwi...
************************************
Słów:295 ( bez podpisu)
~ Wolfie