Rozdział będzie jutro, przysięgam. Napiszę go choćbym miała nie spać całą noc. Przepraszam, że dziś nie dodałam, ale nie miałam kompletnie weny. Nie zapomniałam o tym ff oczywiście! Rysowałam dzielnie Saine na następne rozdziały, żeby pokazać ją Wam. Nie rysowałam twarzy bo nie umiem i każdy ma prawo wyobrażać ją sobie na różny sposób. Nie chcę narzucać komkretnej twarzy. Dlatego też nie bawię się w obsadę. Na okładce narysowałam ją z twarzą ale nie jest ona zbyt konkretna:))). Wygląda jak każda twarz jaką narysowałam w życiu:'). Widocznie oryginalna potrafię być tylko jeśli chodzi o ubiór i tekst. Przepraszam za nie dodanie nexta i dziękuję bardzo bardzo mocno za wszystkie głosy, komentarze i czytanie. Ponad 900 odsłon. Jesteście nieormalni!!!! Jak??? Oczywiście żartuję, kocham was:*** biorę się do pracy od rana i obiecuję dodać jutro dłuższy rozdział.
♡
YS

CZYTASZ
Saina Watterson
CasualeTo historia o wojowniczce i o wielkiej miłości. O walce dobra ze złem. O dobroci, odwadze i lojalności. Rozwiązanie niektórych problemów każdego z nas. Lub jak wiele osób to zwie... ~ fanfiction Baśnioboru:D