Rozdział XVI

219 19 6
                                    

Bucky:
Hej, mam taką
nietypową sprawę...

Steve:
O co chodzi?

Bucky:
W sumie jest trochę bardziej
głupia niż nietypowa

Bucky:
Nie mogę znaleźć telefonu

Bucky:
Nie ma go tam, gdzie
powinien być, poza tym
szukałem go już chyba
wszędzie

Bucky:
To jak, zadzwonisz?

Steve:
Oczywiście

Steve:
Możesz chwilę poczekać?

Bucky:
Jasne, nie ma problemu

Steve:
Trochę głupio wyszło

Steve:
Też nie mogę znaleźć telefonu

Steve:
Poczekasz, aż go znajdę?

Bucky:
W porządku. Nic innego
i tak mi nie zostało

Bucky:
Znalezałeś już?

Steve:
Nie

Bucky:
A teraz?

Steve:
Nie

Bucky:
Ok

Bucky:
Chwila

Bucky:
Skoro nie masz przy sobie
telefonu, to w jaki sposób
ze mną piszesz?

Steve:
No przecież z telefonu

Steve:
Boże, nie wierzę

Bucky:
Dobrze, że głupotą
nie można się zarazić

Steve:
Ej, a ty z jakiego
urządzenia do mnie piszesz?

Bucky:
Z telefonu, a z czego?

Bucky:
Aha

Steve:
Głupota chyba jednak
jest zaraźliwa

Bucky:
Nie sądzę

Bucky:
Mam problemy z pamięcią,
poza tym to ja zauważyłem,
że piszesz do mnie z telefonu

Steve:
Tak, ale to ty użyłeś
telefonu, żeby napisać, że
nie możesz znaleźć telefonu

Steve:
I nie zasłaniaj się problemami
z pamięcią, bo pamięć nie jest
potrzebna do wszystkiego

Bucky:
Niech ci będzie

Steve:
A nie zwróciłem uwagi na to,
że piszesz do mnie z telefonu,
bo mogłeś do mnie napisać
z innego urządzenia

Steve:
Na przykład z komputera
albo z tabletu

Bucky:
Tak, może jeszcze z zegarka, co?

Steve:
A wiesz, że chyba też można?

Steve:
To się chyba nazywa
smartwatch czy jakoś tak

Bucky:
Pierdolisz

Steve:
Może przez te 70 lat wiele
się zmieniło, ale twoje
słownictwo pozostało takie samo

Bucky:
I oboje dobrze wiemy, że cię to kręci

Steve:
Niekoniecznie

Bucky:
Wmawiaj sobie, ja i tak wiem lepiej

Bucky:
Nie zapomnij, że to ja znam
ciebie lepiej niż ktokolwiek inny







✰ ✰ ✰ ✰ ✰ ✰

Osobiście, nie wiem, co mam
myśleć o tym fanfiction.
Niektóre rozdziały uważam
za beznadziejne i wstawiam
je wyłącznie dlatego, że
nawiązują do dalszej fabuły,
a czasem zdarzają się takie,
które wydają mi się
naprawdę dobre

A jak wy oceniacie to fanfiction?

Nie wiem, czy to w jakiś sposób
pomoże, ale gdybyście napisali
swoje uwagi, postarałabym się
zmienić niektóre rzeczy tak, by
było to możliwie jak najlepsze

Chcę pisać jak najlepiej,
ale totalnie nie wiem,
czy to, co robię, jest
chociaż trochę dobre

Sugar and Honey ★ Stucky ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz