3-Złamana tradycja/1rok

813 47 7
                                    

-Syriusz Black!

Został nagle wywołany chłopak o czarnych przydługich włosach, nie wyglądał na pierwszaka. Szedł z brodą dumnie uniesioną do góry. Nie patrzył w stronę stołów przyozdobionych na zielono. Remus spojrzał na niego i od razu rozpoznał te dwie gwiazdy w jego oczach. Nie mógł oderwać od niego wzroku.

-James? Wiesz kto to jest?-Zapytał, gdy chłopak zasiadł na taborecie.

-Syriusz Black? Na pewno dostanie sie do Slytherinu. Cała jego rodzina tam była..strasznie konserwatywni i dumni…podobno są bardzo brutalni. Tata mówi, że jego ojca lepiej unikać jeśli nie chce sie mieć kłopotów. Maczają palce w czarnej magii.

-Oh…widziałem go w pociągu. Nie wyglądał na..wrednego. Oczywiście nie insynuuje, że wszyscy ślizgoni są wredni. Chodzi mi o to jaką reputację ma jego rodzina…

-Czaje. Długo sie ta tiara zastanawia…

-Może on nie jest taki na jakiego sie wyda..- Nie skończył, gdy nagle rozegł się werdykt.

-GRYFFINDOR!

Cały zielony stół nabrał powietrza jakby wstrząśnięty. Czerwony był…zaskoczony, ale też rozbawiony reakcją tych spod znaku węża. Zaczęli bić głośno brawo i sie śmiać. 

Black zszedł ze stołka jakby z ulgą. Spojrzał w stronę członków rodziny. Przyłożył kciuk do nosa, resztą palcy ruszał jakby grał na trąbce i wystawił język.

Pobiegł zaraz po tym do stołu i usiadł szybko wpadając na Remusa.

-Wiiiiitam. O hejka. Widzieliśmy sie w pociągu..tylko cie porawali. Syriusz Black..

-Um..Remus Lupin..tak porwali.

-Jaaacie. Ej jak to możliwe, że tu jesteś? Jestem James Potter. Nie jesteś zawiedziony?

Wtrącił sie chłopak w okularach.

-Ja? Stary błagałem tiare w duchu, aby nie sugerować sie moją rodziną. To by było dla mnie jak kara. Strasznie chciałem tu trafić…moi starzy sie wściekną.

-Współczuję. 

Syriusz machnął ręką na to i podniosł wzrok znowu na Remusa- Ej skąd ta blizna na policzku? Fajnie wygląda..

-Pies mnie zaatakował -Pierwsze kłamstwo u nowego znajomego. 

-Aaaa…ej trzymamy się razem?

James obiął ich oboje za karki. Chłopaki od razu odpowiedzieli tym samym rozczochrając mu włosy bardziej.

Memoriae [WOLFSTAR] [JEGULUS]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz