Pov Luna
Leżałam na swojej pryczy u boku mojej dziewczyny i zastanawiałam się jakie trzeba mieć szczęście żeby mieć taki skarb tuż przy sobie?
- Luna... - zawołała cicho moja dziewczynka, spojrzałam na nią troskliwie, jak jeszcze nigdy na nikogo - Muszę iść...
- Dokąd? Nigdzie się nie wybieraj kiedy spędzamy razem czas... - wyszeptałam atakując jej usta i łapiąc za jej biodra, marzyłam aby wyrwać ją z tego ściśle przylegającego do jej ciemnej skóry, ubrania. Raven się ode mnie oderwała
- Nie będziesz zła jeśli Ci coś powiem..? - zapytała ściszonym tonem gładząc mój podbródek kciukiem.
Spojrzałam zaskoczona w jej oczy
- Zdradziłaś mnie?
- Nigdy w życiu! - od razu zaprzeczyła, a ja odetchnęłam spokojnie - Po prostu... Handluje dragami...
- Po co? - zdziwiłam się łagodnym tonem
- Murphy obiecał, że wam pomoże jeśli będę sprzedawać. Dzisiaj z tym chce skończyć. - powiedziała cichutko, pocałowałam ją
- Dziękuję... Lauren też pomógł?
- Nie, nie możecie zrobić jeszcze raz tego przewinienia, bo wam nie będzie mógł pomóc. Lauren miała za duże zarzuty, niewiem czemu Shawn wycofał oskarżenie. - odpowiedziała spokojnym tonem
- W porządku...
Pov Lexa
Siedziałyśmy w kantorku i myślałyśmy co teraz, przecież Finn po nią przyjdzie, wpłaci kaucję, a ona tego nie chce.
- Lexa... - wyszeptała mała kruszynka schowana w moich ramionach. Spojrzałam w jej zapłakane oczy
- Tak kochanie..? - zapytałam szeptem
- Muszę zadzwonić.
- Do kogo?
- Kogoś kto nam pomoże...
Pov Lincoln
Chodząc po korytarzu w więzieniu dla kobiet w Miami. Słyszałem, że w Sydney miesiąc temu wybuchł bunt przez, który większość osadzonych zostały przeniesione po całym świecie. Zastanawia mnie tylko co z Octavią, nie wiem i nikt nie jest w stanie mi powiedzieć gdzie ona się teraz znajduje.
Poszedłem do mojego gabinetu, usiadłem ja krzesło i zacząłem rozmyślać nad moją dziewczyną, którą już długo nie widziałem i, za którą strasznie tęsknię. Gdy wspominałem nasze piękne, wspólne chwile, zadzwonił mój telefon. Nieznany numer.
- Połączenie z więzienia o zaostrzonym rygorze w Miami, czy chcesz odebrać?
Kto może do mnie dzwonić z więzienia? Odebrałem.
- Kapitan służby więziennej więzienia dla kobiet w Miami, w czym mogę pomóc?
- Lincoln? - usłyszałem znajomy głos przez słuchawkę, odetchnąłem z ulgą
- Clarke? Czy wszystko okej?
- Potrzebuje pomocy...
- Jasne, w czym mogę pomóc? - zapytałem odchylając się na krześle
- Znasz Finn'a Collins'a? - zapytała, a mnie, aż przeszły dreszcze, nie cierpiałem tego gwiazdora
CZYTASZ
Za kratami / Clexa
RomancePani adwokat Clarke Griffin zostaje wsadzona do więzienia za usiłowanie zabójstwa na narzeczonym na kilka lat. Wplątuje się w wojnę gangów, jednak pewna szefowa jednego z gangów wpada jej w oko. Co się stanie dalej? Jak gangi zareagują na nową osadz...