52

1.4K 109 2
                                        

W drogę powrotna, Luke puścił nową płytę Vampire Weekend, tą która jeszcze nie wyszła. Chciał mnie zdenerwować. Nie przejmowałam sie tym jednak za bardzo, bo chciałam juz być w domu i obejrzeć ukochany Star Treck. Radowalam sie słuchaniem cudownych piosenek, kiedy stwierdzałam, ze musze zaspokoić swoją ciekawość.
-Skąd masz ta płytę? - zapytałam w końcu.
-Z wytworni.
-Jakim cudem ją masz, skoro ona jeszcze nawet nie wyszła?
-Powiedzmy, ze mam swoje źrodła. - czekałam, może jeszcze cos doda. Ale on milczał, jak zwykle powodując, ze ja czułam sie nieswojo.
-Nie powiesz mi jakiego, prawda?
-Nie, nie mam najmniejszego zamiaru. - spojrzałam na okno i modliłam sie o to, zeby ta podróż sie juz skończyła. W pewnym momencie coś sobie przypomniałam.
-Kiedy napisałeś mi, ze mam uciekać, to przed czym konkretnie? I skąd o tym wiedziałeś?

badboy with a black guitar || l.hOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz