niedziela, godzina 8.00
Specjalnie ustawiłam budzik zeby wstać wczesnie, a uwierzcie mi, moje powołanie to spanie do szesnastej. Ubrałam się, po czym wyszłam z domu i udałam sie w kierunku najbliższego urwiska jakie zlokalizowałem na Google Maps. To będzie długa droga.
Juz za nie długo, wszystko bedzie pewne. Trochę się boje, ale robie to w imię sprawy.

CZYTASZ
badboy with a black guitar || l.h
FanfictionSuzan przeprowadza się z Ameryki do starszej siostry, która mieszka w Wielkiej Brytanii, aby studiować tam w prestiżowej szkole muzycznej, o której zawsze marzyła. Odcina się od toksycznego Massachusetts aby zacząć nowe, lepsze życie wraz z ukochan...