73

425 31 2
                                    

-To tutaj. - oznajmił, a ja nie mogłam uwierzyć. Co w samym środku pola robił drewniany domek? Skąd Luke w ogóle wiedział o takim miejscu?

-Okej, ale co to dokładnie jest? - już miał otworzyć usta ale w ostatniej chwili wyprzedziłam go - Wiem, że domek, tylko po co mnie tu zabrałeś, co tam jest takiego ciekawego?

-Od Twoich pytań boli mnie głowa, masz ich za dużo. - powiedział wyjmując z kieszeni klucz i otwierając przede mną drzwi. - Wchodzisz czy nie?

Nic nie odpowiedział tylko weszłam do domku, co ja właściwie robie?

-Idź na dół, schody są po prawej. - Spojrzałam na prawo i zobaczyłam małe wąskie schody, wygladalo to przerażająco a w dodatku usłyszałam jak chłopak zamyka drzwi na klucz. Juz nie ma odwrotu. - Na co czekasz? - zapytał kiedy stałam patrzeć na schody, a następnie położył swoją rękę w dole moich pleców, na co przeszedł mnie dreszcz i lekko popchnął żebym w roku sie ruszyła.

Kiedy zeszliśmy na dół, zobaczyłam.. studio tatuażu?

badboy with a black guitar || l.hOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz